| Aktualności |
< strona 1/2 >
:: Start: 2 luty godz.17 ::
 Dnia 21 Stycznia w budynku klubu LKS Orzeł Wojnarowa odbyło się Sprawozdawczo – inauguracyjne spotkanie przed okresem przygotowawczym do rundy wiosennej. Wiadomo już oficjalnie iż treningi rozpoczynamy 2 lutego o godzinie 17 na Hali w Wojnarowej. Jak na razie do zarządu klubu nie dotarły żadne oficjalne informacje w sprawie transferu jakiegokolwiek zawodnika. Nie oficjalnych komentować nie będziemy. Prawdopodobnie podczas okresu od 2 lutego do początku rundy wiosennej Orzeł Wojnarowa rozegra szereg sparingów z wyżej notowanymi rywalami takimi jak min. Sandecja II Nowy Sącz, Victoria Witowie Dolne, Barciczanka Barcice. Pozostałe informacje zarządu klubu oraz aktualne wydarzenia będą ukazywały się nadal na bieżąco na naszej stronie. Zapraszamy
irvin1@o2.pl
23.1.2007
:: UWAGA!!! WAŻNE!!!::
 Dnia 21 stycznia 2007 roku o godzinie 17 w budynku klubu LKS Orzeł Wojnarowa w Wojnarowej, odbędzie się zebranie sprawozdawcze zarządu klubu oraz jego członków i zawodników. Serdecznie zapraszamy. Na zebraniu między innymi: podany zostanie oficjalny termin rozpoczęcia przygotowań do rundy wiosennej, zaprezentowani zostaną nowi zawodnicy, dowiemy się z kim Orzeł zagra mecze kontrolne. Oraz zostanie omówione wiele innych wydarzeń. ZAPRASZAMY !!!
irvin1@o2.pl
9.1.2007
:: Urodziny ::
 W dniu 11 stycznia 2006 swoje 19 urodziny świętuje nasz nominalny pomocnik:

Krok

Marcin Krok

 Marcinowi życzymy przebicia się do składu pierwszej drużyny Orła.  Biorąc pod uwagę jego umiejętnosci sztuka ta nie wydaje sie trudna. Życzymy sukcesów w nowym roku oraz awansu z Orłem do wyżeszj ligi.

"Jaka słodka jest ta trawa, kiedy się ją całuje" - Tomasz Zimoch, Polskie Radio

irvin1@o2.pl
9.1.2007
:: Urodziny ::
 W dniu 7 stycznia 2006 swoje 23 urodziny świętuje nasz nominalny pomocnik ale i czasami obrońca:

Adam Sus

Niestety redakcja nie dorobiła się jeszcze fotki Adama ale już na wiosnę obiecujemy to nadrobić (gdy tylko złapiemy go  w obiektywie).  Adasiowi życzymy kondycji techniki waleczności i skuteczności a biorąc pod uwagę że już legitymuje się większością tych zalet mamy nadzieje iż nadal będzie radował nas swoją grą w nadchodzącej rundzie wiosennej.

"To jest ta jego lepsza lewa noga." - Maciej Iwański, TVP
irvin1@o2.pl
9.1.2007

:: Urodziny ::
 W dniu 1 stycznia 2006 swoje 26 urodziny świętował nasz nominalny obrońca:




Damian Jędrusik

  Życzenia spóźnione za co przepraszamy serdecznie naszego zawodnika. Damianowi życzymy jeszcze więcej „sztywnego” luzu którym i tak wielokrotnie zadziwia nas wszystkich. Dziękujemy za piękne bramki i życzymy sobie ich jeszcze więcej.

"I wzniósł teraz ręce do nieba, jakby Boga wzywał na świadka, ze przecież on nic złego nie zrobił i sędzia się myli" - Andrzej Janisz, Polskie Radio

irvin1@o2.pl
9.1.2007
:: Idą wzmocnienia!!! ::

 Jest pewne, iż przygotowania do rundy wiosennej rozpoczniemy w poszerzonym składzie. Na niemal zaklepanej liście kandydatów do gry znajduję się 4 nazwiska, z których trzy niebawem zostaną oficjalnie podane na naszej stronie. Możemy zdradzić, iż jedna z tych osób nigdy nie grała w naszych szeregach, ale ma za sobą bogatą przeszłość piłkarską. Pozostali piłkarze to doświadczeni zawodnicy, którzy już kiedyś reprezentowali nasze barwy. Jeżeli pozyskamy wszystkich tych zawodników wzmocniona zostanie każda formacja w naszej jedenastce.

Zaraz po oficjalnym zgłoszeniu tych zawodników w OZPN Nowy Sącz lub potwierdzeniu przez zarząd klubu, ich nazwiska i sylwetki zostaną zaprezentowane wszystkim kibicom tylko w naszym serwisie. Zapraszamy!!!

irvin1@o2.pl
7.1.2007
:: Orzeł 2006 w sieci ::
 
W
2006 roku odwiedziło nasz serwis 5128 unikalnych użytkowników. Warto jednak podkreślić iż licznik wejść portalu "stat4u" działa od 16 czerwca 2006. Popularność naszej strony wzrasta z miesiąca na miesiąc a w samym październiku pobiliśmy swoisty rekord - 1048 unikalnych wejść. Zdajemy sobie sprawę iż tak doskonałe osiągnięcia nie były by możliwe dzięki  wspaniałym kibicom i sympatykom Wojnarowskiego Orła. W roku 2007 postaramy się jeszcze rzetelniej realizować swoje zadania polegające na informowaniu i komentowaniu oraz ocenianiu wszystkich występów naszych piłkarzy nie tylko na ligowych boiskach. Zapraszamy również do informowania o aktualnych wydarzeniach dotyczących Orła. Gwarantujemy iż gdy tylko zostaną potwierdzone ukażą się one w naszym serwisie. Zapraszamy do współpracy! Zmieniajmy się na lepsze!!! Jeżeli posiadasz jakiekolwiek informacje na temat Orła lub naszych zawodników napisz do mnie:
irvin1@o2.pl  Rok 2007 niech będzie rokiem sukcesów tego życzymy sobie i naszemu Orłowi. Niech ciągle rosnąca popularność naszego serwisu pójdzie w parze z wynikami sportowymi i upragnionym awansem. Do siego roku!!!

irvin1@o2.pl
2.1.2007

:: Święta Bożego Narodznia ::


Gdy się Chrystus rodzi i na świat przychodzi” wszyscy jednoczymy się w rodzinnym gronie przy wspólnym stole, łamiąc się opłatkiem, składając wzajemnie życzenia. Redakcja www.orzelwojnarowa.prv.pl wspólnie z klubem LKS Orzeł Wojnarowa pragnie złożyć serdeczne Życzenia całej piłkarskiej rodzinie każdemu Piłkarzowi, Działaczowi, Kibicowi i wszystkim ludziom,  dzięki którym tworzymy tą właśnie wspaniałą familię Orła z Wojnarowej. Prosimy o przekazanie naszych życzeń także całej swojej rodzinie.

Najczęściej życzy się Zdrowych, Radosnych, Spokojnych i Rodzinnych Świat, więc i my tego własnie Wam wszystkim życzymy. Po prostu:

WESOŁYCH ŚWIĄT!!!


Irvin
23.12.2006
:: "Walczymy o awans..." ::
 Wywiad z Prezesem LKS Orzeł Wojnarowa Panem Stanisławem Chramęga, rozmawiał IRVIN:

irvin: Serdecznie witam. Od końca rundy jesiennej mija już powoli dwa miesiące, więc na spokojnie można ją podsumować i ocenić. Jak wypadła ta seria gier w oczach prezesa?
Prezes: Z rundy jesiennej jestem bardzo... - zobacz więcej -
Irvin
21.12.2006
:: POLECAMY ::
 Już niebawem na naszej stronie pojawi się  obszerny wywiad z Prezesem LKS Orła Wojnarowa Panem Stanisławem Chramęga.  Postaramy się w nim uzyskać podsumowanie jesieni oraz zapytać o plany na kolejna rundę. Zdradzimy między innymi czy planowana jest zmiana trenera i z której formacji Prezes jest najbardziej zadowolony. Zadamy oczywiście  najważniejsze pytanie dotyczące wzmocnień i ubytków kadrowych. Wszystko to już wkrótce…ZapraszamY.
Irvin
19.12.2006

 W dniu 19 grudnia 2006 swoje 23 urodziny świętuje nasz nominalny obrońca:



Rafał Gurba

 Rafałowi życzymy przedewszystkim powrotu do kadry Orła. Sprawy rodzinne oraz zawodowe pozbawiły go w środku rundy jesiennej czasu na piłkarskie treningi. Liczymy że wiosną wszystko wróci do normy i szybko odzyska tak dobrą formę i dyspozycje jaką prezentował z poczatku tej jesieni.

"Nie miałem wątpliwości co do tego, co będzie się działo na boisku,
więc pojechałem na ryby" -
Paweł Kukiz
Irvin
17.12.2006
:: Urodziny ::
  W dniu 11 grudnia 2006 swoje 22 urodziny świętuje nasz pomocnik często też pełniący role obrońcy:

Lyciu

Marcin Ogorzałek

 Znanemu też jako „Lyciu” piłkarzowi naszego Orła życzymy aby przyjemność którą czerpie z gry w piłkę narastała w przynajmniej dwa razy szybszym tempie niż płyną mu lata.  Przy okazji twych urodzin życzymy  sobie byś nadal dzielił się z nami swoimi żartami które wzbogacają znakomita atmosferę w Orle bez względu czy to mecz, czy jedziemy busem czy próbujemy dostać butelkę zimnej wody (którą i tak nigdy sie nie dzielisz) :).

"Chciałem kopnąć piłkę, ale piłka się nie dała"- Anthony Yeboah

Irvin
10.12.2006
:: Urodziny ::
 
W
dniu dzisiejszym 18 urodziny obchodzi nasz nominalny obrońca:

 Redakcja www.orzelwojnarowa.prv.pl życzy „Mikiemu”  by w dorosłości w którą wkracza nadal pozostał sobą, oraz by wszystkie podejmowane decyzje miały jedynie pozytywne skutki w przyszłości. Mamy nadzieje iż przekroczenie tej magicznej granicy wieku pomoże mu przede wszystkim w życiu prywatnym w którym nadal wysokie miejsce będzie zajmowała  piłka nożna oraz nasz Orzeł.

"Wartość osiągnięć polega na osiąganiu ich." - Albert Einstein

27.11.2006
(*) Pokój ich duszom (*)

(*) (*) (*) (*) (*) (*) (*) (*) (*) (*) (*) (*) (*) (*) (*) (*) (*) (*) (*) (*) (*) (*) (*)

 Klub Orzeł Wojnarowa oraz redakcja strony www.orzelwonarowa.prv.pl łączy się w Żałobie z rodzinami Ofiar wybuchu metanu w Kopalni "Halemba".
 Życie 23 górników zostało przerwane w ciągu sekundy, kto wie czy właśnie w tym czasie nie rozprawiali oni właśnie o Piłce Nożnej ( tak popularnej na Śląsku), lub nie planowali zaraz po powrocie z Szychty zagrać w piłkę ze swoimi dziećmi lub obejrzeć kolejny mecz.  Jak wiadomo, wielu z nich pochodziło z  rodziny piłkarskich kibiców, w której znajdujemy się i my wszyscy.  Dlatego tym bardziej łączymy się w bólu z ich rodzinami  i zarazem  wierzymy, iż Panowie Ci odeszli by kibicować wszystkim piłkarzą z najbardziej honorowej Trybuny znajdującej się "wysoko ponad Światem..."

(*)irvin(*)
:: Młody Orzeł w szkolnym boju ::
 W dniu 17.11.2006 w Hali ZSZ w Grybowie rozegrane zostały  Gmnazjalne Zwody w Piłce Halowej gminy Grybów. Swoje szkoły reprezentowali również i nasi młodzi zawodnicy. W reprezentacji Gimnazjum Krużlowa wystąpili Damian Tarasek (trampkarz), Michał Sapalski (junior), Wojtek Fyda (trampkarz) i Artur Jędrusik  (trampkarz), a ich najgroźniejszych rywali: Gimnazjum Stróże zasilili Rafał Rybowicz (junior) i Wojtek Górski (trampkarz). Pozostałe drużyny to gimnazja z: Białej Niżnej, Florynki i Ptaszkowej.
Organizatorzy podzielili drużyny na dwie grupy i tak Stróże zagrały z Białą Niżną i Ptaszkową a Krużlowa zmierzyła się z Florynką.
Wyniki:
Stróże – Biała Niżna 6:1
Krużlowa - Florynka 3:3 w karnych 2:1
Stróże - Ptaszkowa 1:1
Ptaszkowa - Biała 2:0
Awans do finału wywalczyła Krużlowa i Stróże a o trzecie miejsce zagrali Ptaszkowa i Florynka.
Wyniki:
Mały Finał: Ptaszkowa - Florynka 7:1
Finał: Stróże - Krużlowa 3:2
Miejsca:
1 - Stróże
2 - Krużlowa
3 - Ptaszkowa
4 - Florynka
5 – Biała Niżna
Jak widać drużyny zasilone piłkarzami Orła przy ich sporym udziale, odniosły sukces zajmując pierwsze dwa miejsca. Gratulujemy znakomitej postawy i sukcesu.

Irvin
17.11.2006

:: Mecz odwołany!!! ::
Orzeł Seniorzy - Orzeł Juniorzy - spotkanie odwołane z powodu niesprzyjających warunków pogodowych.
:: Podsumowanie ligi ::
Statystyki jesieni: ZOBACZ


Orzeł w klasie A – jesień 2006.


Skala ocen:
*-bardzo niski
**-słaby
***-średni
****-dobry
***** - wysoki
****** - na najwyzszym poziomie

I Kolejka: |Poziom spotkania: ***|
LKS Grudna Kępska – Orzeł Wojnarowa 0:2 | poziom gry Orła: ***
Nasza drużyna wystartowała w Bieczu gdzie spotkała się z beniaminkiem LKS Grudna Kępska, odnosząc tam nie łatwe, lecz dwubramkowe zwycięstwo (jak miało się dopiero okazać) z rewelacją jesieni z Kępskiej (5 miejsce i tylko jedna porażka na własnym obiekcie).

II Kolejka: |Poziom spotkania: ***|
Orzeł Wojnarowa – Królovia Królowa Górna 2:0 | poziom gry Orła: ***
Kolejny beniaminek i kolejne zwycięstwo w identycznych rozmiarach jak w pierwszym meczu. Jednak i w tym spotkaniu wygrana przyszła dopiero w końcówce spotkania.

III Kolejka: |Poziom spotkania: ****|
Ogień Sękowa – Orzeł Wojnarowa 1:1 | poziom gry Orła: ***
Pierwsze bardzo trudne spotkanie, w którym choć można było pokusić się o wygraną trzeba było walczyć o remis. Wynik potraktowany jak porażka, lecz warto podkreślić Sękowa to obecnie 3 drużyna w tabeli, to też wynik ten nabiera właściwej wartości.

IV Kolejka: |Poziom spotkania: ***|
Orzeł Wojnarowa – Galicja Nowy Sącz 3:1 | poziom gry Orła: ****
Spotkanie, w którym bezapelacyjnie górowaliśmy nad dzielnie spisującym się rywalem. Warto podkreślić ambicje Galicji, która zdołała wywieść z Wojnarowej jedno trafienie.

V Kolejka: |Poziom spotkania: *|
LKS Szymbark – Orzeł Wojnarowa 0:0 | poziom gry Orła: *
Jedyne spotkanie w całej jesieni, kiedy to nie odnotowaliśmy bramki. W praktyce strzeliliśmy aż dwie, lecz sędziowie żadnej z nich nie uznali. Choć wynik remisowy, wszyscy piłkarze i działacze uznali ten mecz za najgorszy tej rundy.

VI Kolejka: |Poziom spotkania: ****|
Orzeł Wojnarowa – LKS Stróżówka 6:0 | poziom gry Orła: *****
Nie powodzenie w poprzedniej kolejce nasi piłkarze wyładowali na Stróżówce. Choć rywale prezentowali się nieźle wywieźli z Wojnarowej worek bramek. Orzeł zagrał w tym spotkaniu na poziomie 5, a może i 4 ligi.

VII Kolejka: |Poziom spotkania: **|
LKS Ropa – Orzeł Wojnarowa 0:1 | poziom gry Orła:  **
Dopiero w 75 minucie udało się strzelić zwycięskiego gola. O ile gra była koszmarna udało się wygrać na bardzo trudnym terenie. Mecz nosi miano dreszczowca, bo wiem w końcowych minutach arbiter nie uznał dwóch bramek po jednej Orła i Ropy.

VIII Kolejka |Poziom spotkania: *****|
Orzeł Wojnarowa – KS Bobowa 1:1 | poziom gry Orła: ****
Ciężkie spotkanie okupione remisem. Powszechnie rozstrzygnięcie to uznano za wynik sprawiedliwy oddający przebieg spotkania, niemniej w obozie Orła po raz pierwszy, a zarazem ostatni wyniku remisowego nie przyjęto jako porażki.

IX Kolejka: |Poziom spotkania: *****|
Nafta Kryg – Orzeł Wojnarowa 2:4 | poziom gry Orła: ****
Trzy rzuty karne, oraz twardo nie tylko broniąca się, ale i atakująca Nafta sprawiły, iż spotkanie stało na wysokim poziomie, zmieniając, co chwila nastroje w obydwu ekipach(od 0:1 przez 2:1 do 2:4). Ostateczne rozstrzygnięcie należało do Orła.

X Kolejka: |Poziom spotkania: **|
LKS Łęka – Orzeł Wojnarowa 2:2 | poziom gry Orła: **
Wygrywamy pierwszą połowę, przy czym przegrywamy drugą. Skutek: Porażka Orła i sukces Łęki przy wyniku remisowym. Poziom spotkania: słaby.

XI Kolejka: |Poziom spotkania: *****|
Orzeł Wojnarowa – Przełęcz Tylicz 3:0 | poziom gry Orła:  ******
Przewaga Orła była momentami przygniatająca. Wynik, choć wysoki powinien być przynajmniej dwukrotnie wyższy i oddawałby faktyczny przebieg spotkania. Lider z Tylicza był tylko tłem. Gra Orła godna, co najmniej 5 ligi.

XII Kolejka: |Poziom spotkania: ****|
Zuber Krynica – Orzeł Wojnarowa 4:0 | poziom gry Orła: wysoki *****
Paskudna pogoda i kolejne koncertowe spotkanie Orła. Bramki padały w sposób ośmieszający defensorów Krynicy. 4 Bramki Olszewskiego.

XIII Kolejka |Poziom spotkania: ****|
Orzeł Wojnarowa – Biała Brunary 4:0 | poziom gry Orła: *****
Rozpędzony pociąg z Wojnarowej na kolejnej stacji nie zatrzymał się siejąc zniszczenie i zamęt - nie gorzej od poprzednich dwóch przystanków.

Irvin
11.11.2006
:: Oficjalne zakończenie ::

Uroczyste zakończenie sezonu miało miejsce w Remizie OSP Wojnarowa. W gronie działaczy i zawodników krótko podsumowano sezon. Kika zdań można było usłyszeć z ust Prezesa LKS Orzeł Wojnarowa Stanisława Chramęgi oraz Wiceprezesa i zarazem Sponsora Antoniego Krasińskiego. W ogólnym rozrachunku obaj panowie byli zadowoleni z faktu iż zakończyliśmy rundę jesienną na pierwszym lub drugim miejscu ( ostateczne  miejsce  uzależnione jest od pojedynku KS Przełęcz Tylicz – KS Zuber Krynica który został przełożony na inny termin), nie doznając porażki i tracąc tylko 7 bramek. Jednak jak podkreślili można mieć niedosyt po remisie w Szymbarku i z Łęką, gdzie nasi piłkarze powinni gładko wygrać i samodzielnie prowadzić w tabeli.  Na koniec życzyli sobie i zawodnikom jeszcze lepszej wiosny i awansu do 6 ligi.
Po krótkich przemowach podziękowaniem w formie dyplomu uznania z podpisami wszystkich piłkarzy obdarowany został wspomniany wcześniej  wiceprezes i sponsor Antoni Krasiński. Następnie obaj panowie ponownie w duecie wręczyli Dyplomy uznania wyróżniającym się zawodnikom na boisku i w statystykach prowadzonych przez redakcje naszego oficjalnego serwisu internetowego Orła. Wyróżnienia przyznano w kategoriach:

- Najlepszy snajper jesieni:
Michał Olszewski.(15 goli)

- Najlepszy zawodnik jesieni:
Damian Jędrusik (średnia ocen: 7.11p / 10p)

- Najlepiej oceniany oraz najczęściej występujący zawodnik jesieni:
Władysław Fyda (suma ocen: 83p / 130p oraz 1170 min. / 1170 min.)

- Najpiękniejszy gol:
Wiesław Król ( na 1:1 z Ogniem Sękowa)

- Najsolidniejszy zawodnik:
Damian Szczerba – specjalne wyróżnienie Prezesa LKS Orzeł Wojnarowa

- Najlepszy i najskuteczniejszy zawodnik juniorów:
Rafał Tarasek

Po wręczeniu pamiątkowych dyplomów atmosfera zrobiła się iście świąteczna. Wszyscy piłkarze i działacze niczym rodzina przy jednym stole długo wspominali niemal wszystkie mecze jesieni oraz wiązali plany na przyszłość. Wznosząc toasty nie zapomniano jeszcze raz podziękować śpiewem Prezesowi, wiceprezesowi oraz kapitanowi.
W trakcie spotkania zapadła decyzja iż już 12 listopada o godz.14 pod warunkiem odpowiednich warunków atmosferycznych zostanie rozegrany mecz:
 Orzeł Seniorzy – Orzeł Juniorzy
który definitywnie zakończy rundę jesienna, na który już dziś zapraszamy wszystkich kibiców.

Irvin
7.11.2006

:: Na koniec: Mogło być więcej... ::

Orzeł Wojnarowa - Biała Brunary 4:0 (2:0)

Bramki:
  25'
Biała Brunary  - 1:0 (samobójczy)
44' Michał Olszewski  - 2:0
78'
Wiesław Król  - 3:0
84' Rafał Tarasek  - 4:0

Kartki dla Orła
Nowak

Orzeł: Gołyźniak 7 (85'Szczerba 6)   - Biskup 7, Ogorzałek 7, Mikulski 7, Jędrusik 7, Sus 7, Król (kap.) 7, Kret 7 (75' Głąb 6), W.Fyda 7, Nowak 7 (65' Tarasek 7),  Olszewski 7
Zagrali wszyscy.

Spotkanie którego początek zaplanowano na godz. 11 rozpoczęło się z nieco półgodzinnym opóźnieniem z powodu spóźnienia drużyny gości. Pogoda również nie sprzyjała, ciągłe opady deszczu, oraz porywisty wiatr bardzo utrudniały właściwą koordynacje co powodowało masę kiksów. Warto podkreślić doskonale przygotowaną płytę boiska która jak na tak trudne warunki była w bardzo dobrym stanie, dzięki czemu sprzyjała grze w piłkę. Orzeł jak zwykle rozpoczął od zmasowanych ataków. Już w pierwszej minucie w sytuacji bramkowej znalazł się Olszewski, jednak nie zdołał oddać strzału. Kolejne minuty to dwa mocne strzały naszego obrońcy i najlepszego zawodnika jesieni Jędrusika, po których piłka lądowała na rzucie rożnym których z kolei w całym meczu w wykonaniu Orła oglądaliśmy aż14 a Białej 3, co świadczy o naszej przewadze.  W 18 minucie w polu karnym upadł Nowak, jednak zdaniem arbitra symulował i zasłużył na żółty kartonik. Orzeł z minuty na minutę stwarzał sobie kolejne groźne sytuacje, przed okazjami strzeleckimi stawali kolejno: Sus który po mocnym wykopie piłki przez Gołyźniaka dopadł ją przed bramką gości, jednak strzelał zbyt lekko i bramkarz gości nie miał problemów z obroną,  Mikulski którego strzał z trudem obronił bramkarz oraz Fyda który po wykonaniu rzutu rożnego trafił piłką w poprzeczkę. W 25 minucie spotkania na prowadzenie wyprowadził nas stoper drużyny z Brunar. Pewnym strzałem nie dał szans swojemu zaskoczonemu tym faktem bramkarzowi. Ofensywa Orła nie ucichła, nadal groźnie atakowaliśmy a w sukurs przyjezdnym przychodziły słupki: po strzale Fydy oraz Nowaka. Kolejna dobrą okazje zmarnował Król który pomylił się minimalnie strzelając z rzutu wolnego. 33 minuta to niemal Idealna szansa Jędrusika który jednak z 6 m przestrzela. W 41 minucie spotkania ponownie pokazuje się Olszewski jednak i on marnuje szanse na zdobycie bramki. To też już 3 minuty później  nasz najskuteczniejszy napastnik rundy jesiennej zrehabilitował się za zmarnowane wczesnej sytuacje i w swoim genialnym stylu wymanewrował obronę gości po czym stojąc oko w oko z ich bramkarzem nie dał mu najmniejszych szans. Bramka do szatni bo zdobyta w 44’ spotkania pozwoliła naszym zejść na przerwę ze względnym spokojem.  Po zmianie stron, już w 46 minucie gola strzelił nasz kapitan Król jednak arbiter dopatrzył się pozycji spalonej. W odpowiedzi bardzo  zagroziła nam Biała. Jednak poza napędzeniem nam stracha na nic więcej nie było ich stać.  Kanonada Orła trwała dalej, kilka krotnie Król przestrzela z dystansu, Olszewski z 8m trafia w końcówkę buta bramkarza, Nowak w zamieszaniu z metra trafia w słupek. W 65’ pierwszej zmiany dokonuje nasz Trener Wacław Grądziel. Zmienia zmęczonego trudami spotkania Nowaka na młodego gniewnego najlepszego strzelca i zawodnika drużyny juniorów Taraska. Nadal obraz gry pozostaje nie zmieniony świetnie gra obrona na czele z Biskupem wspomaganym po bokach przez Ogorzałka i nieomylnego Mikulskiego, oraz wysuniętego Jędrusika, w pomocy szaleje Fyda i Król który ponownie strzelając z rzutu wolnego trafia w poprzeczkę po bokach Sus i Kret który w ostrym starciu z zawodnikiem gości doznaje kontuzji i w 75 minucie zostaje zmieniony przez Głąba. Piotr Głąb nie miał tej rundy zbyt wiele okazji do występów, ale wszedł na boisko bardzo umotywowany czego efektem było bardzo groźne dośrodkowanie oraz śmiałe poczynania z przeciwnikami. W 70 minucie wreszcie wstrzelił się Król który oddał w tym meczu najwięcej strzałów pewnie ponad 10. Wspomniany gol zdobył jak na profesora piłki przystało, lekkim technicznym strzałem tuż obok prawego słupka nie dając szans na skuteczną interwencję bramkarzowi rywali, który jeszcze nie zdołał się pozbierać po zamieszaniu pod jego bramką jakie chwile wcześniej miało miejsce. Prowadzenie 3:0 wydawało się bezpieczne, jednak nasi nie zamierzali sobie pofolgować, na boisku nadal trwała walka a w 84 minucie wynik ustalił wprowadzony 20 minut wcześniej wspominany już Tarasek. Który pewnym strzałem wpisał się na listę strzelców drużyny seniorów, udowadniając iż potrafi skutecznie grać nie tylko wśród juniorów. W 85 minucie zmarzniętego Gołyźniaka zastąpił w bramce Szczerba który w ciągu pięciu minut zdołał tylko raz zaliczyć kontakt z piłką. Biała Brunary może być zadowolona z tak niskiej przegranej. Gdyby nawet wyjechali z Wojnarowej z bagażem 8 bramek nie mogli by mieć o to pretensji. Warto podkreślić również dobrą pracę młodego arbitra z Gorlic, który w dyskusyjnych sytuacjach podejmował prawidłowe decyzje.

Irvin
6.11.2006

:: Mokry spacerek ... ::
KS Zuber Krynica-Zdrój - ORZEŁ WOJNAROWA  0:4 (0:3)

Sędziował: Gawlik z Limanowej.

Bramki:
  2'
Michał Olszewski  - 0:1 (karny)
15' Michał Olszewski  - 0:2
32'
Michał Olszewski  - 0:3
88' Michał Olszewski  - 0:4

Widzów: ok. 20 - wszyscy Orzeł.

Orzeł: Gołyźniak 7  - Biskup 8, Ogorzałek 7, Mikulski 7, Jędrusik 7, Sus 6, Król 6   ( 65'Kret 4),  Kluk 7, W.Fyda 7, Nowak 7, Olszewski 8
Nie zagrali: Szczerba, Głąb, Durlak.

Niedzielne spotkanie toczyło się przy obfitych opadach deszczu oraz czasami przy porywistym wietrze. Przy tak trudnych warunkach nie trudno było o przypadek, niespodziankę czy nieoczekiwane ruchy piłki. Spotkanie rozpoczęło się idealnie dla naszej drużyny. Już w pierwszej minucie na czystej pozycji znalazł się Damian Nowak jednak za nim zdołał oddać strzał został sprowadzony do parteru przez obrońcę drużyny przeciwnej w obrębie pola karnego Kryniczan. Piłkę na wapnie a raczej w kałuży ustawił Olszewski, pewnie wykonał rzut karny, czym zapoczątkował swój dzisiejszy popis. Kolejne minuty to zmasowane ataki Orła a jeden z nich ponownie bramką zakończył, Olszewski. W 15 minucie gubiąc obrońcę w sytuacji jeden na jeden oddał pewny strzał po krótkim rogu bramkarza gospodarzy. Prowadzenie 2:0 na kika chwil uśpiło naszą drużynę, która pozwoliła Zuberowi stworzyć dwie okazje bramkowe, przy których za każdym razem górą był nasz bramkarz Gołyźniak. W 32 minucie hat–tricka ustrzelił Olszewski. Trzeba napisać obiektywnie, iż w tak trudnych warunkach popisał się świetnym dryblingiem, czym ośmieszył obrońcę i bramkarza Krynicy niemal wjeżdżając z piłką do bramki. Jeszcze przed przerwą przed znakomitą okazją znalazł się Nowak, który niestety nie dostał piłki zgrywanej przez Jędrusika na 3 m bramki Zubera. Po zmianie stron pogoda nadal była okropna, a nasi piłkarze posiadali jeszcze większą przewagę, przy czym Kryniczanie stanowili tylko tło. Przez całe 45 minut zagrozili naszej bramce tylko 3 razy, zaś chłopaki z Orła momentami posiadali tak wyraźną przewagę, iż swoją grą z klepki, odgrywanie w ciemno na wolne pole do znakomicie ustawionych partnerów, ośmieszali rywali. Wydawać by się mogło, że w takich warunkach techniczna gra bez przyjęcia albo na „dwa kontakty” jest nie możliwa, jednak chłopaki wiele razy swą grą przeczyli temu twierdzeniu. Dzięki znakomitej grze w środku pola stwarzali sobie multum sytuacji bramkowych niekiedy 100%. Najlepsze z nich kolejno marnowali: Jędrusik, Kluk dwa razy, Nowak, Olszewski trzy razy oraz ponownie Kluk. Kibice mieli wrażenie, iż Orzeł bawi się rywalami zamiast wykańczać akcje. W 88 minucie akcje naszych chłopaków można porównać do gry słynnej Barcy. W prze piękny sposób wymienili 7 może 8 podań na połowie rywala oraz w ich polu karnym, wydawać się mogło, iż grają z nimi w dziada, piłka wędrowała kolejno między naszymi jak po sznurku, a gdy trafiła do Olszewskiego ten z 8 m dopełnił formalności ustalając wynik spotkania oraz strzelając swoją 4 bramkę w tym spotkaniu a 14 w sezonie. Przewaga Orła była bezapelacyjna, 4:0 to najniższy wymiar kary, jaki mógł ponieść Zuber. Mokry spacer w deszczowej Krynicy Olszewskiego oraz zimna kalkulacja Orła rozgromiły gospodarzy. Mimo chłodu, deszczu, wiatru i braku kibiców gospodarzy, nasi chłopcy zagrali naprawdę świetny mecz rewanżując się za zeszłoroczną porażkę oraz nagradzając poświęcenie przybyłych sympatyków piłki nożnej (którym nie straszna była pogoda) z Wojnarowej.
Pozostałe znane nie oficjalne wyniki 12 kolejki spotkań: ZOBACZ

Irvin
29.10.2006


:: Lider rozgromiony!!! ::
Orzeł Wojnarowa - Przełęcz Tylicz 3:0 (2:0)

Bramki:
26'
Krzysztof Włodarz  - 1:0 (karny)
44' Sebastian Mikulski  - 2:0
85' Damian Nowak - 3:0

Kartki dla Orła:
Mikulski


Orzeł: Gołyźniak 6 - Biskup 7, Włodarz 6, Mikulski 8, Jędrusik 8, Sus 8, Król 6(40' Ogorzalek 6),  Kluk 7 (70' Kret 5), W.Fyda 9, Nowak 7, Olszewski 6 (85' Obrzut 5),
Nie zagrali: Szczerba, Głąb.

Dwie najlepsze drużyny klasy A sądecko - gorlickiej stanęły oko w oko. Faworytem spotkania był Przełęcz Tylicz. Zespół ten zaliczył do tej pory tylko jedną stratę punktów, remis w Bobowej. Obie drużyny do tej potyczki podeszły jako niepokonane w dotychczasowych rozgrywkach,( jednak naszym piłkarzą zdarzyło się więcej remisów - 4 razy).  Obok tego spotkania nikt nie mógł przejść obojętnie, wszyscy spodziewali się walki o każdy metr boiska oraz naprawdę dobrej piłki.  Bilans bramkowy wyraźnie przemawiał za napastnikami z Tylicza, jednak ilość straconych bramek była zbliżona. Piłkarze Orła już przed meczem wydawali się wybitnie zmobilizowani i skoncentrowani. Nikt jednak nie spodziewał się, iż uda pokonać się rywali w tak łatwy sposób, gdyż w naszej pamięci ciągle plątał się ten nieszczęsny remis z Łęką.
Początek spotkania to wzajemne badanie sił. Już od pierwszej minuty wydawało się, iż to Orzeł posiada przewagę. Nasi chłopcy grali ambitnie, z respektem, ale i bez kompleksów. Udokumentowaniem przewagi była akcja Olszewskiego z 25 minuty. Wpadł w pole karne i szukał miejsca na dogodne oddanie strzału, przy okazji założył piłkarską siatkę jednemu z obrońców rywali, czym wydawać się mogło rozwścieczył rywala, który odwdzięczył się mu tzw.  kosą. Decyzja sędziego była natychmiastowa: rzut karny. Do piłki ustawionej na 11m podszedł etatowy strzelec rzutów karnych Krzysztof Włodarz  i to on pewnym strzałem wyprowadził naszą ekipę na prowadzenie.
Bramka ta dodała  naszym wiary w siebie. Grali pewnie nie ustępując niczym przeciwnikowi a nawet nie raz dając im lekcje gry z klepki. Już trzy minuty po golu znakomitym strzałem w swoim stylu popisał się Król, który z 30m trafił w poprzeczkę.  Przy okazji tego strzału nasz kapitan doznał kontuzji łydki i w 40 minucie spotkania został zmieniony przez Ogorzałka.  Zbliżał się koniec pierwszej połowy, Sebastian Mikulski ustawił piłkę w narożniku boiska i wykonał rzut rożny. Sposobem wykonania oczarował wszystkich... Piłka trafiła bezpośrednio
Do siatki rywali. Przez chwile nikt nie zdawał sobie sprawy, że piłka jest w bramce, dopiero, gdy sędzia wskazał na środek naszymi piłkarzami zawładnęła nieprzeciętna radość. Bramka ta skutecznie dobiła piłkarzy Przełęczy. Na drugą połowę wyszli oni jakby podłamani bez ochoty do walki. W naszym obozie motywacja narastała z minuty na minutę, nikt nie odpuszczał, chłopcy grali jakby przegrywali albo, co najmniej remisowali. Nikt nie starał się zaprzestać na dwu bramkowej  zaliczce, bo wszyscy pamiętali jak ona potrafi być krucha. Tylicz nie istniał, przykładem tego mogą być sytuacje stworzone przez Nowaka, z 55' gdy trafił w słupek, 66' sam na sam z bramkarzem, minimalnie przestrzela, oraz sytuacja Olszy, który podobnie jak Nowak w sytuacji sam na sam myli się minimalnie. Dopiero za trzecim razem Damianowi Nowakowi udaje się pokonać bramkarza rywali w sytuacji jeden na jeden. Gol ten podłamał rywali już definitywnie. Aktem rozpaczy był faul i w konsekwencji czerwona kartka dla obrońcy z Tylicza, który nie widział innego sposobu na powstrzymanie pędzącego jak czołg dzisiaj Nowaka. Jeszcze jedną okazje w 89' zmarnował, Fyda który lekko uderzył w stronę bramki minimalnie myląc się.
Zdaniem kibiców i niezależnych obserwatorów Orzeł był o klasie lepszy od lidera z Tylicza.  Trzy bramkowe zwycięstwo nawet gdyby zwiększyło się do 5:0 lub 6:0 nie zrobiłoby żadnej krzywdy Przełęczy. Orzeł okazał się w dniu dzisiejszym dużo dojrzalszą, lepiej techniczną oraz doskonale realizującą założenia taktyczne drużyną, czym zdeklasował rywali. To spotkanie obok meczu ze Stróżówką było najlepszym w wykonaniu naszej drużyny w tym sezonie. Po meczu długo słychać było śpiew radości wszystkich piłkarzy.
Już tylko jedna ekipa w całej sądeckiej a klasie ma miano nie pokonanej: Orzeł Wojnarowa!!!

Irvin
25.10.2006

:: Gdzie te punkty? ::
LKS Łeka - Orzeł Wojnarowa 2:2 (0:2)

Bramki:
30'
Michał Olszewski - 0:1
40' Krzysztof Kluk  - 0:2
68' Jerzy Szlag - 1:2
81' 
Marcin Zwolennik - 2:2 (karny)

Kartki dla Orła:
Król

Orzeł: Gołyźniak 4-  Biskup 5, Włodarz 4, Sus 5, Mikulski 6, Kret 4, Kluk 5 (60'Ogorzałek 4) Król 5, W.Fyda 5, Nowak 5, Olszewski 5,
Nie zagrali: Szczerba, Głąb.

Derby Gminy Korzenna stały na słabym poziomie, niektórzy nasi piłkarze sprawiali wrażenie ospałych inni choć walczyli nie potrafili odrobić wszystkich obowiązków za resztę drużyny.
Pierwsza połowa miała spokojny przebieg. Łęka zagroziła naszej bramce tylko raz, my natomiast często przebywaliśmy na ich połowie, strzelając tym samym dwa gole. Pierwszy z nich padł w 29 minucie po zagraniu Króla na skrzydło do Nowaka, ten przebojem wdarł się w pole karne i dograł idealną piłkę do ustawionego, nie pilnowanego Olszewskiego który z 6 m pewnie skierował piłkę do siatki rywali. Obraz gry nadal się nie zmieniał, nadal atakowaliśmy Łękę, warto pochwalić tutaj walkę Mikulskiego który wielokrotnie królował w obronie, oraz starał się rozgrywać piłki. W 40 minucie spotkania solową akcje przeprowadził Kluk, który wpadając w pole karne uderzył piłkę ze szpica swojego buta, futbolówka znalazła drogę do bramki idealnie między słupkiem a rękawicą interweniującego bramkarza Łęki Nowaka. Na przerwę schodziliśmy prowadząc 2:0. Kwestią czasu wydawało się zdobywanie kolejnych bramek. Wyraźnie rozluźnieni nasi piłkarze wyszli na drugą połowę. Nadal posiadaliśmy przewagę nad Łęką, jednak sytuacja z 68’ dała sygnał iż nasi rywale nie odpuszczą. Szlag w zamieszaniu podbramkowym uderzył piłkę z bliskiej odległości i chociaż Gołyźniak zdołał ją odbić, była na tyle silnie bita iż po jego rękawicach wpadła do bramki. Kontaktowy gol wyraźnie dodał wiary w korzystny wynik Łęce. Niespełna 3 minuty później chwila konsternacji i bramka dla Łęki której sędzia nie uznał dopatrując się spalonego ( Po rozegraniu przez Szlaga rzutu wolnego uderzył Zwolennik który trafił w słupek. Do dobitki pośpieszył Zięcina umieszczając piłkę w siatce. Jednak zdaniem liniowego był na spalonym).W 81 minucie znać o sobie dał Arbiter. Słabo prowadzący spotkanie młody sędzia z Gorlic po raz kolejny uległ presji zawodników z Łęki i wskazał na wapno po faulu którego (zdaniem wielu) nie było. Pięknym strzałem w niemal okno bramki Gołyźniaka popisał się M.Zwolennik. Remis 2:2 utrzymał się do końca. Po spotkaniu obie ekipy otwarcie a czasem i głośno skrytykowały prace młodziutkiego, gubiącego się, reagującego na krzyk oraz czasem po prostu nie znającego podstawowych zasad piłkarskich, sędziego z Gorlic. Wielu osobą optymizmu dodaje fakt iż całe spotkanie oglądał Obserwator sędziowski, który miejmy nadzieje podejmie odpowiednie kroki. Jednak praca arbitra to tylko jeden z wielu powodów tak słabego wyniku. Brak walki, formy, słaba dyspozycja lub brak realizacji założeń taktycznych to wszystko złożyło się na kolejne słabe spotkanie naszych piłkarzy.

Irvin
15.10.2006
:: Operacja "Łęka" ::

Pora na derby! To chyba najkrótszy „wyjazd” w historii Orła. LKS Łęka rozgrywa swoje mecze na naszym obiekcie, więc w tym spotkaniu będziemy gośćmi na własnym stadionie. Do tej pory nie rozgrywaliśmy spotkań w meczu o punkty.  Ostatni sparing właśnie na naszym boisku zakończył się wygraną Orła 4:0.

Nasi "sąsiedzi" zajmują 12 miejsce w Tabeli z dorobkiem 2p i sytuacją bramkową 8-20. Łęka w Wojnarowej nie zdobyła punktów.  Łącznie rozegrali trzy  spotkania strzelając 3 gole i tracąc 8. Punkty urwali im kolejno Stróżówka, Ropa i Nafta.

 

Łęka na jesień (w nawiasie wyniki Orła):
Kolejka 1 Zuber Krynica Zdrój  1-0 LKS Łęka  (-:-)
Kolejka 2 LKS Łęka  0-1 LKS Stróżówka  (6:0)
Kolejka 3 Biała Brunary  4-0 LKS Łęka (-:-)
Kolejka 4 LKS Łęka  2-4 LKS Ropa  (1:0)
Kolejka 5 LKS Grudna Kępska  3-1 LKS Łęka  (2:0)
Kolejka 6 LKS Łęka  -:- KS Bobowa  (1:1)
Kolejka 7 Królovia Królowa Górna  2-2 LKS Łęka  (2:0)
Kolejka 8 LKS Łęka  1-3 Nafta Kryg  (4:2)
Kolejka 9 Ogień Sękowa  2-2 LKS Łęka  (1:1)

Irvin
13.10.2006

:: Szczęśliwy dreszczowiec ::
Nafta Kryg - Orzeł Wojnarowa 2:4 (1:1)

Bramki:
23'
Michał Olszewski - 0:1 (karny)
32' Nafta - 1:1
48' Nafta - 2:1 (karny)
54'
Michał Olszewski - 2:2 (karny)
55'
Michał Olszewski - 2:3
90' Damian Nowak 2:4

Kartki:
Gołyźniak, Król, Ogorzałek, Sus


Orzeł: Gołyźniak 4 -  Biskup 7, Jedrusik 6, Kret 6, Mikulski 6,  Ogorzałek 6, Obrzut 4 (55' Sus 5),  Król 6  ( 87' Głąb 4),  W.Fyda 6, Nowak 6, Olszewski 8,
Nie zagrali: Szczerba      *obok nazwiska noty za mecz - więcej w statystykach



Wynik mówi wszystko 4:2 dla Orła. Jednak żaden kibic nie chciałby przeżyć takiego dreszczowca jakiego zgotowali nam nasi zawodnicy. Zaczęło się jak zawsze, już w 4 minucie Nowak zmarnował podanie Olszewskiego. W następnej akcji Król w dogodnej sytuacji strzelając z woleja oddał strzał w aut. Przewaga Orła do 23’ była znacząca, choć Nafta raz poważnie zagroziła naszej bramce. Festiwal strzelecki rozpoczął Olszewski, który pewnie wykonał rzut karny podyktowany za faul na Królu w 23 minucie spotkania. Po tej bramce nadal posiadaliśmy przewagę. Nerwowo zrobiło się w 25 minucie, kiedy to sędzia podyktował rzut wolny pośredni z 7m za nieodpowiedzialne krytykowanie decyzji sędziego przez Mikulskiego.  Przy okazji żółta kartkę obejrzał, Gołyźniak który zbyt wcześnie wybiegł przed ustawiony przed siebie mur. Nadal przewaga należała do naszej ekipy. W 32 minucie oczy ze zdumienia przecierali wszyscy. Naszego bramkarza zaskoczył strzał z niemal 40m, który wpadł mu za kołnierz, lądując w okienku bramki. Do końca pierwszej połowy, choć dominowaliśmy nic z tego nie wynikało i zeszliśmy do szatni z wynikiem remisowym.
Druga odsłona, a w zasadzie jej początek wstrząsnął całą naszą drużyną. W 48 minucie sędzia wskazał na wapno dla Nafty. Gołyźniak był bez szans i wynik zrobił się bardzo groźny, bo 2:1 dla gospodarzy. Przy okazji żółty kartonik za bezsensowną dyskusję z arbitrem obejrzał Król. Wiara w korzystny wynik u naszych kibiców prawie umarła. Jednak nasi zawodnicy pokazali co znaczy gra do końca, bo niespełna w 6 minut później sędzia trzeci raz w tym meczu wskazał na wapno ( faulowany był Olszewski) a drugi raz dla Orła i ponownie Olszewski strzelając nie dał szans bramkarzowi gospodarzy. Wynik 2:2 nadal nas nie zadowalał i na jego zmianę czekaliśmy  niespełna dwie minuty. Ponownie Olsza  który w tym meczu wykazywał się niezwykłą u niego wolą walki, znalazł się tam gdzie napastnik powinien i  spokojnie pokonał bramkarza gospodarzy  strzałem z 5 m po dokładnym dośrodkowaniu z rzutu wolnego.  Od 53 minuty prowadziliśmy 3:2. W międzyczasie na placu gry pojawił się Sus, który zmienił Obrzuta. Do końca spotkania było jeszcze daleko. Orzeł nadal był dużo lepszą i częściej atakującą drużyną. Jednak dogodnych okazji nie wykorzystali  Nowak, Mikulski, Olszewski, Jędrusik , oraz ponownie Nowak.
Gospodarze starali się groźnie kontratakować, jednak ich ataki kończyły się na dobrze zorganizowanej obronie Orła, a kiedy już dochodzili do sytuacji strzeleckich dobrymi interwencjami popisywał się nasz bramkarz Gołyźniak rehabilitując się za błąd z pierwszej połowy meczu. W 84 minucie po bardzo ładnej kontrze wyprowadzonej z naszej połowy boiska Nowak w sytuacji sam na sam został ścięty przez bramkarza rywali jednak sędzia  uznał, iż nasz napastnik nie był faulowany, według kibiców sędzia popełnił w tej sytuacji błąd.  Dreszczowiec trwał nadal, w 87 minucie na placu gry pojawił się Głąb, który zmienił wykończonego trudem spotkania kapitana Wiesława Króla. Gdy zbliżała się 90 minuta kropkę nad „i” postawił Nowak, który w końcu przełamał swoją strzelecką niemoc i zapewnił naszym piłkarzom okazałe zwycięstwo 4:2. Uff co to były za emocje, tym bardziej cieszy wynik i udane spotkanie naszych piłkarzy.
Irvin
8.10.2006

Na spotkanie do Krygu na pewno w roli zawodnika nie pojedzie Krzysztof Włodarz który nadal leczy kontuzje. Za kartoniki nikt nie pauzuje. Wyjściowa jedenastka będzie zapewne podobna do składu z niedzielnego meczu przeciwko Bobowej:  

Gołyźniak

   Biskup, Jedrusik, Durlak (Sus?), Mikulski

Ogorzałek, Król ,  W.Fyda,  Kluk (Obrzut?)

 Nowak , Olszewski

Na ławce spotkanie prawdopodobnie rozpocznie: Szczerba, Głąb, Kret oraz Obrzut lub Kluk i Durlak lub Sus.

Irvin
6.10.2006
:: Operacja "Nafta" ::

Nafta Kryg – Orzeł Wojnarowa - niedziela 8 października 2006. godz. 15

 Mecz w Krygu będzie jednym z odleglejszych wyjazdów naszych zawodników.
Nafta w tabeli po 8 kolejkach zajmuje dobre 5 miejsce z dorobkiem 16p czyli traci do Orła tylko 2p. Nafciarze na własnym boisku zainkasowali 6p. Wygrali dwa spotkania ( z Szymbarkiem 6:1 oraz z Ropą 1:0) oraz przegrali z Ogniem Sękowa 0:1. Bilans bramkowy na boisku w Krygu to: 7 strzelonych i 2 stracone.

 

Nafta na jesień (w nawiasie wyniki Orła):
Kolejka 1 Królovia Królowa Górna  1-2 Nafta Kryg  (2:0)
Kolejka 2 Nafta Kryg  0-1 Ogień Sękowa  (1:1)
Kolejka 3 Galicja Nowy Sącz  3-7 Nafta Kryg  (3:1)
Kolejka 4 Nafta Kryg  6-1 LKS Szymbark  (0:0)
Kolejka 5 LKS Stróżówka  1-1 Nafta Kryg  (6:0)
Kolejka 6 Nafta Kryg  1-0 LKS Ropa  (1:0)
Kolejka 7 KS Bobowa  3-0 Nafta Kryg  (1:1)
Kolejka 8 LKS Łęka  1-3 Nafta Kryg  (-:-)

 

Mecze z poprzedniego sezonu:
2005-08-17 VI liga, Kolejka 2: Orzeł Wojnarowa  - Nafta Kryg  6-2
2006-04-09 VI liga, Kolejka 15 Nafta Kryg  - Orzeł Wojnarowa  0-5

Irvin
6.10.2006

:: Remis ::
ORZEŁ WOJNAROWA - KS Bobowa 1:1 (0:0)

Sędziował: Ogórek z Nowego Sącza oraz na liniach: Olchawa  i Szubryt.

Bramki:
73' Kosiński Grzegorz - Bobowa
80' Michał Olszewski -  Orzeł

Kartki:
Mikulski i Obrzut

Orzeł: Gołyźniak 5 -  Biskup 6, Jedrusik 7, Durlak 4, Mikulski 7,  Ogorzałek 5, Kluk 4 (46'Obrzut 4),  Król 3 ( 73' Kret 4),  W.Fyda 8 , Nowak 4 , Olszewski 8.
Nie zagrali: Szczerba - Głąb.


Mecz, który był uważany nie tylko za szlagier kolejki, ale i pojedynek derbowy stał na przyzwoitym poziomie. Jak zawsze licznie przybyli kibice Orła, choć byli rozczarowani wynikiem, to widowisko mogło się im podobać. Pierwsza odsłona to wzajemna wymiana ciosów, strzał za strzał, choć groźniejsze sytuacje wypracowali sobie Bobowianie. Warto jedynie podkreślić zmarnowaną okazje Olszewskiego w 2 minucie spotkania, kiedy to trafił w bramkarza. Po zmianie stron gra toczyła się w równie szybkim tempie. Z upływem minut widać było, iż remis zadowala gości, którzy jednak starali się wykorzystywać błędy naszej obrony. Trybuny Orła zamarły w 72 minucie, gdy piłkarz z Bobowej Grzegorz Kosiński ośmieszył całą naszą formacje defensywną dryblując trzech naszych obrońców, po czym oddał strzał niedający szans znakomicie do tej pory spisującemu się Gołyźniakowi. Jednak Orzeł nie upadł na kolana, wręcz przeciwnie gra zaczynała się układać pod nasze dyktando. W 4 minuty później przepięknym strzałem popisał się Mikulski, uderzył z ok. 30 m idealnie pod poprzeczkę, piłka zmierzała do bramki, gdy końcem palców sięgną ją bramkarz Bobowej, czym sparował ją na poprzeczkę piłka odbiła się od jej dolnej części i wróciła na plac gry odbijając się jeszcze jakieś 20cm od lin bramkowej. Ku dobitce pośpieszyli nasi zawodnicy, ale nic z tego nie wyszło. W 80 minucie zamarli wszyscy, strzał Mikulskiego niemal skopiował Fyda z taką różnicą, iż strzelał z 20 m. piłka identycznie odbiła się od poprzeczki i z dobitką pośpieszył znowu mało widoczny, Olszewski, który ponownie okazał się wybawicielem. Mocno uderzył głową, której grą raczej nie zachwyca. Do końca spotkania nadal trwała walka. Sędzia pokazał kilka żółtych kartek, mecz był bardzo ostry, czego efektem były częste faule, czasami nawet brutalne. Derby na remis.

Irvin
1.10.2006

:: Wywiad z Rafałem Taraskiem ::

Rafął Tarasek: Najlepszy strzelec druzyny juniorów w obecnym sezonie - Zobacz wywiad.
Irvin
17.09.2006
ropa
:: Wygrywali faworyci  ::
Jedyną niespodzianką 7 kolejki był remis Zubera Krynica w Szymbarku 1:1. O włos od spraweinia  sensacji była LKS Srróżówka która dość długo prowadziła 1:0 by przegrać z Przełęczą 1:2. Pozostałe wyniki raczej nie zasługują na miano niespodzianek. Faworyci rozgrywek ( Orzeł, Przełęcz, Bobowa) wygrali, choć najbardziej gładko Bobowa.

7 kolejka w liczbach: (wkład Orła)
Bramki: 18 (1)
Bramki gospodarzy: 11
Bramki gości: 7 (1)
Zwycięstwa gospodarzy: 2
Zwycięstwa gości: 2 (1)
Remisy: 3

:: "Olsza widmo"  ::
LKS Ropa - Orzeł Wojnarowa 0:1 (0:0)

Sędziował: Jacek Alibożek z Gorlic oraz na liniach: Krzysztof Moroń  i Tomasz Damasiewicz.

Bramka:
75' Olszewski

Kartki:
Czerwona kartka dla Ropy za faul taktyczny.

Orzeł: Gołyźniak 4  - Włodarz 5, Biskup 5, Jedrusik,7  Ogorzałek 6, Kluk5, Obrzut 6 ( 85' Kret 4) , Król 5,  W.Fyda 6, Nowak 5, Olszewski 6.
Nie zagrali: Szczerba - Głąb.

Bardzo słabe spotkanie. Pierwsza część zawodów to wzajemne badanie sił. Obie drużyny ani razu poważnie nie zagrozili sobie nawzajem. Orzeł oddał tylko jeden celny strzał ( z rzutu wolnego strzelał Włodarz). W drugiej części niedzielnej potyczki coś się ruszyło, kilka groźnych ataków Ropy przeplatana niezbyt częstymi akcjami Orła. Gdy kibice obu drużyn byli pewni remisu, gra się zaostrzyła. Piłkarze z Ropy zagrali agresywnie a zarazem brutalnie. Częste starcia kończyły się lądowaniem naszych graczy poza boiskiem w celu uzyskania pomocy medycznej. Jednak gra toczyła się nadal w środku pola, widać było powoli zmęczenie gospodarzy, a nasi piłkarze zaczynali w końcu walczyć. Kilka spalonych, kilka dobrych interwencji bramkarza Ropy nie napawały optymizmem. W końcu nadeszła 75 minuta, niewidoczny do tej pory Olszewski, który wydawać by się mogło uśpił swoją postawą obrońców gospodarzy dopadł piłkę i w swoim stylu „zamieszał” i zarazem zdruzgotał defensorów Ropy. Jego rajd wzdłuż linii końcowej w kierunku bramki był olśniewający, wszedł z piłką pomiędzy przeciwników niczym przysłowiowy nóż w masło, po czym uderzył piłkę a ta z kolei znalazła drogę do bramki. Chwilę po tej sytuacji Nowak wychodził na czysta pozycje, jednak został przytrzymany i przewrócony od tyłu przez zawodnika Ropy. Sędzia orzekł jedyną możliwą karę a więc czerwona kartkę. W końcówce meczu zrobił się istny dreszczowiec. Najpierw gola zdobyła Ropa, lecz asystent sędziego zasygnalizował spalonego, dlatego też bramka nie mogła być uznana, chwile po tej sytuacji w zamieszaniu podbramkowym piłkę do siatki skierował Ogorzałek. W pierwszej chwili sędzia asystent wskazał na środek, ale gdy przemyślał sprawę doszedł do wniosku, iż nasi napastnicy jednak faulowali i bramki uznać nie można. Decyzja ta była by trudna do akceptacji, lecz raczej nikt nie protestował. W efekcie Orzeł ograł Ropę po meczu bardzo słabym. Cieszą punkty, ale przeraża styl i walka, lub raczej brak walki niektórych piłkarzy.

Irvin
24.09.2006

:: Hasło "Ropa" ::
 Prawdopodobnie wyjściowa jedynastka Orła na mecz z Ropą będzie wyglądać tak:

Sklad na Rope

Na ławce prawdopodobnie usiądą:
Szczerba - Sus, Kluk , M.Fyda, Tarasek, Głąb, Baran, Durlak ? Mikulski.
Irvin
22.09.2006
:: Operacja "Ropa" ::

LKS Ropa - rywal, z którym znamy się dobrze. Wspólne występy na A klasowych boiskach już od trzech sezonów. Obecnie Ropa zajmuje 9 miejsce z dorobkiem 10p, czyli traci do Orła 4p. Sytuacja bramkowa to: 10-6. Ropa na własnym boisku zdobyła 6p, czyli komplet, strzelając 4 bramki i nie tracąc ani jednej. W Ropie polegli: LKS Bobowa oraz LKS Szymbark.


Ropa na jesień (w nawiasie wyniki Orła):
Galicja Nowy Sącz  1-1 LKS Ropa  (3:1)
LKS Ropa  1-0 LKS Szymbark  (0:0)
LKS Stróżówka  2-1 LKS Ropa  (6:0)
LKS Łęka  2-4 LKS Ropa  (-:-)
LKS Ropa  3-0 KS Bobowa  (-:-)
Nafta Kryg  1-0 LKS Ropa  (-:-)

Mecze z poprzedniego sezonu:
LKS Ropa - Orzeł Wojnarowa 0:4, | 2005-10-02 VI liga, Kolejka 9  |
Orzeł Wojnarowa -  LKS Ropa 5:0  |
2006-05-21 VI liga, Kolejka 22 |
Irvin
22.09.2006

:: Wracamy do gry!!! ::
ORZEŁ WOJNAROWA - LKS Stróżówka 6:0 (2:0)

Sędziował: Andrzej Tokarz z Nowego Sącza oraz na liniach: Krzysztof Gawryś  i Hubert Kożuch.

Obserwator OZPN: Zdzisław Niemas

Bramki:
8' Damian Nowak 1:0 (rzut wolny)
29' Michał Olszewski 2:0
51' Władysław  Fyda 3:0
53' Michał Olszewski 4:0
78' Michał Olszewski 5:0
82' Damian Jędrusik 6:0

Żółte kartki:
65' Sus - za starcie z zawodnikiem gości.

Orzeł: Gołyźniak  6 (80'Szczerba 5) - Biskup 7, Jedrusik 8, Mikulski 6, Durlak 6 (85' Kret 5), Obrzut 6, Król 6 (46' Sus 6), Ogorzałek (80' Głąb 5), W.Fyda 7, Nowak 6, Olszewski 8.
Zagrali wszyscy!

Wracamy do walki!!! Wracamy z dalekiej podróży!!! Te słowa powtarzał w sercu niemal każdy kibic i zawodnik Orła. Po pięknym i obfitym w bramki spotkaniu Orzeł pokonał Stróżówkę 6:0. Chłopaki już zapomnieli o Szymbarku. Pokazali swoim kibicom niezłą piłkę nie dając Stróżówce żadnych szans. Wielkie strzelanie zaczęło się już w 8 minucie, kiedy to Nowak ustawił piłkę na 18m i uderzając z wolnego na bramkę obił mur, który zmienił kierunek piłki poczym wpadła ona do bramki obok bezradnego bramkarza gości. Na kolejnego gola przyszło czekać do 29 minuty, kiedy efektownym rajdem popisał się Obrzut wpadając z piłką w pole karne i odgrywając piłkę na 11m do nadbiegającego Olszewskiego, który przypomniał sobie jak strzela się gole i umieścił piłkę w siatce. Na przerwę schodziliśmy z wynikiem 2:0. Po zmianie stron i słowach kapitana Wiesława Króla, który powiedział, że 2:0 to nie znaczy wygrana, chłopaki zdziwili wszystkich. Już w 51 minucie Obrzut skopiował swoją wcześniejszą asystę i w identyczny sposób jak do „Olszy” odegrał do Fydy, który strzelił płasko wprost do siatki. Zaledwie 2 minuty później ponownie swój kunszt dryblerski okazał Olszewski, który po ominięciu obrońców, położył bramkarza i skierował piłkę do pustej bramki. Jednak jak okazać miało się później nie powiedział ostatniego słowa. W 78 minucie ponownie „Olsza” wdarł się przebojem w pole karne pokonując w sytuacji sam na sam bramkarza Stróżówki. Przy stanie 5:0 trener zdecydował o potrójnej zmianie. Boisko opuścił Gołyźniak i Ogorzałek a pięć minut później Durak. Jednak te roszady nie tylko nie osłabiły Orła a pozwoliły na zdobycie kolejnej bramki, którą strzelił po raz drugi w tym sezonie Damian Jędrusik. Warto odnotować świetną okazje Nowaka z 88 minuty, który otrzymawszy piłkę od Olszewskiego stanął dosłownie i w przenośni przed bramkarzem rywali, zatrzymał się chyba tylko po to by zapytać go, w który róg ma strzelać. Niestety pycha naszego napastnika skarcona została strzałem wprost w bramkarza i w efekcie utraty piłki. Kilka znakomitych okazji zmarnowali kolejno: Fyda, Król, Olszewski, Nowak, Olszewski, Mikulski, Nowak, Olszewski, Nowak.

Irvin
17.09.2006

:: Operacja "Stróżówka" ::
Prawdopodobnie wyjściowa jedynastka Orła na mecz ze Stróżówką będzie wyglądać tak:

zzz

Na ławce prawdopodobnie usiądą:
Szczerba - Kluk , M.Fyda, Tarasek, Głąb, Baran, Mikulski.

W ostatnim meczu Orzeł - Stróżówka 3:0.
Irvin
15.09.2006
:: Operacja "Stróżówka" ::

 Zdecydowanie najtrudniejszy z dotychczasowych rywali. Stróżówka po 5 kolejkach zajmuje bardzo dobre 4 miejsce, do Orła traci jedynie 1 punkt. Zgromadziła ich już w sumie 10 (3 zwycięstwa, remis i porażka). Sytuacja bramkowa to 10-7. Na wyjazdach idzie im dość dobrze, ponieważ dwa razy wygrali i raz polegli. Strzelili 7 bramek i stracili 5.

Stróżówka na jesień (w nawiasie wyniki Orła):
LKS Szymbark     1-5    LKS Stróżówka ( 0:0 )
LKS Łęka     0-1    LKS Stróżówka (-:-)
LKS Stróżówka     2-1    LKS Ropa (-:-)
KS Bobowa     4-1    LKS Stróżówka (-:-)
LKS Stróżówka     1-1    Nafta Kryg (-:-)

Irvin
15.09.2006
szymbark
:: Bez bramek! Bez napastników...? ::
LKS Szymbark - Orzeł Wojnarowa 0:0

Bez bramek

Żółta kartka dla Orła: Durlak za prowokacje przeciwnika

Orzeł:
Gołyźniak 4 - Włodarz 7, Biskup 6, Gurba 6, Durlak 6, Fyda 6, Mikulski 4, Obrzut 5, Ogorzałek 5, Olszewski 4(80' Baran 3) , Nowak 4

Krótko o meczu:
Szymbark zaatakował raz! Orzeł przebywał na połowie rywala niemal 90% czasu gry, strzelał, atakował, ale szczęście i sędziowie sprzyjali wybitnie gospodarzą. Trudno winić arbitra jeśli nie trafia się do pustej bramki z 6m, trudno usprawiedliwiać napastników że bramkarz rywali miał swój dzień, ale jeżeli z ok 20 okazji nie trafia się ani razu, a jesli już piłka znajduje droge do bramki to okazuje się że faulowany był bramkarz lub był salony którego nie było, trzeba głęboko zastanowić się nad swoją grą i skutecznością.
Relacja tylko na forum.


Irvin
15.09.2006
:: Hasło "Szymbark" ::
Prawdopodobnie wyjściowa jedynastka Orła na mecz z Szymbarkiem będzie wyglądać tak:

szymbark


Szczerba - Jędrusik, Kret, Tarasek, Głąb, Sus.

Irvin
8.09.2006
:: Operacja "Szymbark" ::
LKS Szymbark to druzyna która zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. W rundzie jesiennej nie zdobyła do tej pory ani jednego punktu. Bilans bramkowy 3:13 wskazuje na bardzo słabą obrone oraz brak odpowiedniej skuteczności pozwalającej wygrywać.

Szymbark na jesień:
I - LKS Szymbark -LKS Stróżówka 1:5
II - LKS Ropa -
LKS Szymbark 1:0
III -
LKS Szymbark - KS Bobowa 1:6
IV - Nafta Kryg -
LKS Szymbark 6:1

Na własnym obiekcie Szymbarczanie zdołali pokonać bramkarzy Bobowej i Stróżówki po jednym razie. Sami pokonywani byli aż 11 razy. Bilans bramkowy na własnym obiekcie: 2:11.

Zapraszamy wszystkich kibiców Orła na mecz do Szymbarku. Początek 10 IX 2006 godzina 16:30.

Irvin
8.09.2006
galicja
:: Tylko 3p...!!! ::
ORZEŁ WOJNAROWA - KS Galicja Nowy Sącz 3:1 (1:0)

Sędziował: Bartłomiej Serafin z Nowego Sącza oraz na liniach: Paweł Gargula i Jan Orawin.

Bramki:
26' Michał Olszewski 1:0
74' Damian Jędrusik 2:0
75' Tomasz Miksztal 2:1
76' Krzysztof Włodarz  (karny) 3:1

Żółte kartki: 87' Paweł Miksztal - za krytykę decyzji sędziego.

Orzeł: Gołyźniak 3- Włodarz 6 Jędrusik 8, Gurba 6, Biskup 6, Fyda 6, Król 5(46' Durlak 3), Mikulski 4, Ogorzałek 4, Olszewski  4(73' Kret 3), Nowak 4.
Nie zagrali: Szczerba - Głąb.


Orzeł atakował Galicje od początku do końca, Sądeczanie mieli sporo problemu aby wyjść z własnej połowy. Dobrze spisała się obrona Orła która i tak niestety popełniła jeden błąd zakończony bramką. Na wyróżnienie zasłużył Ogorzałek który choć nie trenuje niemal wogóle  rozegrał w miare dobre spotkanie na lewej stronie pomocy. Z wielu jego podań mogło paść kilka bramek, jednak napastnicy nie wykorzystali większości. Dwie bramki zdobyli nominalni obrońcy Orła: Jędrusik i Włodarz, oraz napastnik Olszewski, który dzisiaj choć widoczny, zaliczył słabszy występ. Bo gdyby zaprezentował poziom z meczu PP z Królovią, powinien pokonać bramkarza rywali przynajmniej z 5 razy. Naszej ekipie nadal brakuje skuteczności, bo 3 bramki to najmniejszy wymiar kary jaki spotkał Galicję. Potrafimy utrzymywać się  przy piłce, rozgrywać dobre akcje, ale nie ma ich kto wykończyć, przez co tracimy często piłkę pod bramką przeciwnika, lub uderzamy „na VIVAT”. Cieszą punkty i trzy zdobyte gole. Oby następnym razem nie było gorzej.

Irvin
3.09.2006
Ważne minuty:

9’ Znakomita okazja Olszewskiego, jednak stojąc na 5 m nie trafia czysto w piłkę, która po jego strzale wychodzi poza pole gry.
12’ Galicja strzela z wolnego z ok. 35m, piłka pewnie ląduje w rękawicach Gołyźniaka.
15’ Dośrodkowanie z rzutu wolnego Włodarza,  piłkę dostaje Mikulski który lekko strzela na bramkę.
18’ Znakomity strzał Jędrusika po którym piłka ociera obrońcę po czym trafia w słupek i wychodzi na róg.
23’ Nowak w sytuacji sam na sam posyła  piłkę wzdłuż bramki.
26’ GOOOL: Olszewski w sytuacji sam na sam podcina piłkę która wpada do bramki nad bezradnie wychodzącym bramkarzem. 1:0
36’ Ogorzałek strzela z pierwszej piłki z 20m, bardzo mocny strzał przechodzi ponad bramką.
39’ Bardzo mocny strzał Włodarza z rzutu wolnego, piłka trafia w mur.
41’ Nowak uderza z 16 tuż nad poprzeczką.
46’ ZMIANA: Durlak za Króla
53’ Bardzo dobre dośrodkowanie Ogorzałka, efektownym ale nie efektywnym szczupakiem popisał się Nowak który mija się z piłką, do której doszedł Olszewski by „podać” ją bramkarzowi rywali.
55’ Tym razem Olszewski mocno strzela ponad bramką.
56’ Ponownie „Olsza” staje przed niemal 100 % okazją, jednak jego mocny strzał z ok. 6m broni w pięknym ale i szczęśliwym stylu bramkarz Gości.
59’ Durlak mocno strzela ponad bramką.
61’ Olszewski z 11m daleko od bramki…
66’ Strzał z woleja Nowaka z 16 m nad bramką.
68’ Ponownie strzela Nowak, jednak tym razem to bramkarz posyła piłkę poza bramkę.
69’ Z rożnego wrzuca Ogorzałek, piłkę głową zgrywa Olszewski do Jędrusika, który trafia w poprzeczkę, piłka wraca na boisko, strzela głową Olszewski poczym z wysokości linii bramkowej odbija głową futbolówkę obrońca gości, piłka wychodzi w pole. Koniec kanonady Orła.
73’ ZMIANA: Kret za Olszewskiego
74’ GOOOL: Znakomita akcja i rajd Ogorzałka, wykończona doskonałym podaniem do dobrze ustawionego na 3 m Jędrusika, któremu pozostało skierować piłkę do bramki. 2:0
75’ GOOOL: Kontaktową bramkę dla Galicji zdobywa ich prezes Tomasz Misztal, który w sytuacji sam na sam nie daje szansy Gołyźniakowi. 2:1
76’ KARNY: Jędrusik podaje piłkę do Nowaka, który zostaje faulowany w polu karnym, sędzia wskazuje na wapno.
76’ GOOOL: Włodarz pewnym strzałem nie daje najmniejszych szans bramkarzowi Galicji. Strzela bardzo mocno i piłka niemal wyrywa siatkę.3:1
84’ Nowak z  pół obrotu uderza bardzo daleko od bramki.
87’ Żółta kartka: Paweł Misztal – Galicja, za krytykowanie decyzji sędziego.
90’ Koniec meczu.
irvin
3.09.2006
  :: Hasło "Galicja" ::
Prawdopodobnie wyjściowa jedynastka Orła na mecz z Galicją będzie wyglądać tak:

sklad-galicja

Szczerba - Sus, Kret, Tarasek, Głąb, Mędoń +?.
Irvin
2.09.2006
:: Sędziowie ::
Spotkanie ORZEŁ WOJNAROWA - KS Galicja Nowy Sącz które rozpocznie się 3 września o godz 16:30 poprowadzi Bartłomiej Serafin, a na liniach pomagać mu będą: Paweł Gargula oraz Jan Orawin.
Irvin
31.08.2006
:: Operacja "Galicja" ::

KS Galicja Nowy Sącz to rywal, który dostał się do obecnych rozgrywek niemal kuchennymi drzwiami, rywalizację o wejście przegrywał kolejno w lidze zajmując dopiero 4 miejsce, a następnie w barażach z LKS Łęką. Awans możliwy był dzięki powrotowi LKS Zagórzan do klasy okręgowej.  W tej rundzie Galicja radzi sobie raczej słabo, zajmuje 11 miejsce z dorobkiem 1p i  sytuacją bramkową 5-14. W ostatnim spotkaniu przegrała z Naftą Kryg 3:7 wcześniej przegrała z LKS Bobową 1:6 i  zremisowała 1:1 z LKS Ropa.  Rywal, choć z dna tabeli zdołał ustrzelić już tyle samo bramek, co Orzeł. Nasi piłkarze muszą się zmobilizować i pokonać Galicje choćby jednym trafieniem.

Irvin
31.08.2006
ogień - orzeł
:: Klapa...  ::
LKS Ogień Sękowa - ORZEŁ WOJNAROWA 1:1

Sędziował: Paweł Bielak z Nowego Sącza oraz na liniach: Andrzej Potoniec oraz Stanisław Bodziony.

Bramki:
R. Korba 11' - Sękowa
W. Król 74' - Orzeł

Orzeł: Gołyźniak - Jędrusik, Gurba, Ogorzałek,  Sus (70'Kret) - Obrzut (46'Biskup), Król, W.Fyda, Mikulski (46'Mędoń) - Nowak, Olszewski (81' Tarasek). 
Nie zagrali: Szczerba, Głąb
 
Akcja po akcji:

1’ Rożny dla Sękowej

2’ Strzał gospodarzy z 17m, Gołyźniak łapie bez problemów.

3’ Bramkarz Ognia w ostatniej chwili ubiega Nowaka wybijając piłkę w aut.

7’ Nie groźny strzał gospodarzy, wprost w rękawice „Skrzypka”

8’ Nowak strzela z 16m minimalnie obok okienka bramki.

11’ GOOOL dla Sękowej. Korba ustawia piłkę na 30m, uderza w stronę bramki, gdzie futbolówka odbija się przed naszym bramkarzem przeskakując go i wpadając pod poprzeczką.

19’ Rzut rożny dla Orła, zamieszanie podbramkowe, w efekcie bramkarz wznawia grę z

linii 5m.

20’ Obrzut wrzuca w pole karne dobrą piłkę, jednak Nowak nie potrafił tego wykorzystać.

21’ Sus ratuje sytuację wybijając piłkę niemal w ostatniej chwili z pod nóg strzelającego napastnika.

22’ Król strzela z 30m…daleko od bramki.

26’ Wrzut z autu Sękowej w pole karne Orła, gdzie znakomicie ustawiony napastnik strzela mocno w stronę bramki, na której świetnie zachował się Gołyźniak broniąc niemal w beznadziejnej sytuacji.

27’ Ponownie mocny strzał po krótkim rogu, Gołyźniak wybija piłkę na róg.

28’ Olszewski strzela, jednak można powiedzieć że podawał piłkę bramkarzowi…

31’ Gołyźniak wygrywa pojedynek biegowy z napastnikiem gospodarzy

32’ Sękowa strzela z 17m lecz daleko od naszej bramki

33’ Obrzut uderza w pięknym stylu z rogu szesnastki, jednak piłka mija bramkę

35’ Sękowa strzela z rzutu wolnego, łapie Gołyxniak

36’ Groźna akcja, nie pewne wyjście Gołyźniaka, jednak udaje się mu wyłapać piłkę niemal w ostatniej chwili.

37’ Ponownie strzela Sękowa

38’ Mikulski oddaje strzał, który jednak nie zagroził bramce gospodarzy

39’ Dobre wyjście Gołyźniaka ratuje nasz zespół przed utratą gola.

40’ Gurba traci piłkę przy linii bocznej, czym otwiera droge do bramki Orła, jednak Sękowa uderza piłkę wzdłuż bramki gdzie nikt nie zdołał jej ”przeciąć”

43’ Bardzo nie udana interwencja Gołyźniaka, mieliśmy teraz sporo szczęścia, piłka niemal ślizgała się po linii.

44’ Sękowa na spalonym

45’ Ogorzałek strzela z rzutu wolnego wysoko nad poprzeczka bramki Ognia.

46’ ZMIANA: Biskup za Obrzuta oraz Mędoń za Mikulskiego.

49’ Strzał Króla z 20m, jednak ponownie nie udanie

53’ Róg dla Orła – wrzuca Król

54’ Sękowa strzela z 16m nad bramką Orła

55’ Adam Sus zamyka akcję, oddając strzał, piłka odbita od bramkarza wychodzi na róg.

Piłkę wrzuca ponownie Król, małe zamieszanie i strzał Biskupa z 28m tuż nad poprzeczką.

57’ Znakomite dośrodkowanie Nowaka, Olszewski jednak gubi piłkę, do której dochodzi Ogorzałek, oddany przez niego strzał trafia w plecy Olszewskiego który ratuje przeciwników.

58’ Nowak strzela z woleja, trafia w obrońcę, piłka wychodzi na róg.

59’ Strzał Nowaka daleko nad bramką.

62’ Sękowa strzela nie groźnie z rzutu wolnego.

63’ Róg dla Orła, jednak zupełnie nie groźny.

65’ Król stojąc bokiem do bramki stara się przelobował wychodzącego bramkarza, piłka minimalnie mija bramkę.

68’ Nowak w znakomitej sytuacji w ostatniej niemal chwili uprzedzony przez bramkarza

70’ W.Fyda strzela z 17m obok słupka

70' ZMIANA: Kret za Susa

72’ Sus uderza obok bramki

74’GOOOL: Ozdoba piłkarskich stadionów, być może bramka kolejki, Król strzałem z 30m trafia idealnie w okienko bramki Sękowej.

75’ Ponownie Król z pół obrotu „podaje bramkarzowi”/

76’ Nowak z wolnego wprost do bramkarza

78’ Strzał Kreta z woleja, zmarnował idealną sytuacje strzelając ponad bramką.

79’ Lekki strzał Sękowej, spokojnie łapie bramkarz Orła.

79’ Król strzela wprost w bramkarza gospodarzy.

80’ Ponownie świetnie broni Gołyźniak, tą interwencją odpracował swój błąd z 11 minuty.

81’ Strzela Nowak, piłka po rykoszecie wychodzi poza bramkę, rzut rożny dla Orła.

81' ZMIANA: Tarasek za Olszewskiego.

82’ Sękowa w sytuacji sam na sam z Gołyźniakiem, nie ma bramki.

89’ Król z 40 m obok bramki.

90’ KONIEC – pierwsza połowa to dominacja Sękowej, Orzeł praktycznie tworzył dla niej tylko tło. Druga połowa to zmiana o 180 st. Teraz to Sękowa była tłem dla Orła.

Irvin
27.08.2006

:: Hasło "Ogień"  ::
 Lekki uraz który od poprzedniego meczu dokucza Mikulskiemu nie pozwalał mu normalnie trenowac. Jednak mamy nadzieje ze nie zabraknie go w składzie na niedziele. Do kadry powraca Damian Jędrusik, co na pewno będzie wzmocnieniem lini obrony.
Przypuszczalny skład:

skład

Na ławce prawdopodobnie usiądą:
Szczerba - Sus, Kret, Tarasek, Głąb, Mędoń,  Baran.
Irvin
26.08.2006
 LKS Ogień Sękowa to kolejny beniaminek w naszej klasie rozgrywkowej. Wydaje się jednak, że ten zespół dzielnie sobie radzi. Wygrał przecież z Naftą Kryg, która w poprzednim  sezonie uplasowała się po środku tabeli. Ogień przegrał natomiast  nie znacznie na własnym obiekcie z LKS Bobowa 1:2. Gdzie nie stanowił tylko tła, ale dzielnie walczył o każdy metr boiska. Zapowiada się trudna przeprawa dla Orła. Nasi zawodnicy pamiętają na pewno  trudną do gry płytę boiska w Sękowej, która nie ułatwia gry przyjezdnym
Irvin
26.08.2006

:: Dwie minuty Orła...  ::
ORZEŁWOJNAROWA - LKS Królovia Królowa Górna 2:0

Sędziował: Krzysztof Ziaja oraz na liniach: Jerzy Wysoczański i Wiesław Kuzak

Bramki dla Orla:
Nowak 67'
Kret 69'

Żółta Kartka: Kret - za ściagnięcie koszulki.

Orzeł: Gołyźniak 5 - Biskup 7, Pach 6, Medoń 4, Gurba 4, Król 5 (80' Chramęga 5), W.Fyda 6,  Mikulski 4(30' M. Fyda 6), Obrzut 3(46'Sus), Nowak 6, Tarasek 5(68' Kret 6).
Nie zagrali: Szczerba - Głąb, Baran.

*cyfra oznacza note za mecz - ocenia Prezes LKS Orzeł Wojnarowa Stanisław Chramęga.

Poraz pierwszy na naszej stronie "Akcja po Akcji":

8’-Nowak strzela z ok. 16 m obok prawego słupka

9’- Królovia oddaje strzał z 20m

16’17’ Dwa spalone Królowej która pozwala sobie na coraz śmielsze ataki

19’ Napastnik gości strzela z woleja z 7 m jednak na szczęście pudłuje

23’ W. Fyda uderza z pół obrotuobok bramki

24’ Królovia strzela z 17 m obok słupka Gołyźniaka

26’ Król przegrywa pojedynek biegowy z bramkarzem gości

27’ Mikulski doznaje kontuzji, prosi o zmianę nie jest w stanie dokończyć spotkania

29’ Świetna interwencja Gołyźniaka który broni w beznadziejnej sytuacji sam na sam

30’ Zmiana: M.Fyda za kontuzjowanego Mikulskiego

31’ Kolejny śmiały lecz niegroźny atak Królowej

33’ Fyda groźnie strzela z głowy tuż nad poprzeczką

40’ Znakomite dośrodkowanie M.Fydy zamienia na strzał z głowy Nowak, jednak pudłuje w idealnej sytuacji

43’ M.Fyda zostaje zablokowany po strzale z woleja

45’ Obrzut okropnie przestrzela z głowy

46’ Zmiana: Sus za Obrzuta

54’ Nowak ponownie przestrzela

57’ Nowak rozpoczyna trwającą ponad minute kanonadę Orła  na bramke przeciwnika. Piłka, odbija się to od obrońcy, to broni bramkarz. W końcu wychodzi poza boisko.

58’ Brutalny faul na W. Fydzie, jednak sędzia Krzysztof Ziaja nie sięga do kieszonki po co najmniej żółtą kartkę.

60’ Sus strzela do pustej bramki jednak w ostatniej chwili piłka zostaje zablokowana przez obrońcę gości.

65’ Nowak coraz bliżej zdobycia bramki, po strzale z wolnego bramkarz z trudem odbija piłkę poza bramkę.

66’ Pozornie groźny strzał Krolovii jednak mija bramkę.

67’ GOOOL: Nowak w końcu wyprowadza Orła na prowadzenie, uderzona przez niego piłka szybuje ponad bramkarzem i spokojnym lotem wpada w samo okienko bramki obijając się jeszcze od słupeczka niemal przy samym spojeniu.  

68’ Zmiana: Kret za Taraska

69’ GOOOL: Znakomita akcja Marcina Fydy, po jego genialnym podaniu Kret notuje swój pierwszy kontakt z Piłką i od razu zdobywa gola z 2m, co za piękne wprowadzenie się do gry…

69’ Żółta kartka: Zdobywca bramki Kret bezmyślnie ściąga koszulkę za co dostaje żółty kartonik.

78’ Pożegnalny strzał Króla z 19 m szybuje poza bramkę.

80’ ZMIANA: Chramęga za Króla

84’ Dobre wprowadzenie się Chramęgi, po jego dograniu zbyt lekko uderza Nowak.

86’ Chramęga zdobywa bramkę jednak wcześniej odgwizady spalony.

88’ Bramkarz gości ubiega wychodzącego na czystą pozycje Chramęge

90’ Rzut rożny dal Królowej i znakomita interwencja Gołyźniaka przy czym był jeszcze faulowany.

90’+2 Koniec meczu!!! Orzeł wygrywa ponownie 2:0, Bramki zdobyliśmy tak jak i w ostatnim meczu w ciągu zaledwie dwóch minut. Pierwsza połowa to wyrównany pojedynek, a druga to bezapelacyjna dominacja Orła. Punkty cieszą, oraz to że nadal nie tracimy bramek.

Irvin
20.08.2006

:: Hasło "Królovia" ::
LKS Królovia Królowa Górna to kolejny beniaminek w naszej klasie rozgrywkowej. W poprzednim sezonie drużyna ta zajęła drugie miejsce w rozgrywkach „b” klasy. Orzeł spotkał się już z Królovią 30 lipca 2006 w rozgrywkach PP, zwyciężając ją na wyjeździe 6:3. (Wszystkie bramki zdobył Olszewski.) Ekipa z Królowej na pewno nie zapomniała o swojej kompromitacji i będzie chciała za wszelką cenę pokazać na co ją stać. Miejmy nadzieje że Orzeł nie wystrzelał się do bramki beniaminka w pucharze  i że wygra przynajmniej jedną bramką.
Irvin
19.08.2006

:: Jedna minuta...  ::
LKS Grudna Kępska - Orzeł Wojnarowa 0:2 - mecz w Bieczu.

Bramki: Nowak 78', Mikulski  79'

Orzeł: Szczerba - Biskup, Durlak, Sus, Mędoń, Krol,  W.Fyda, Mikulski, Obrzut (75'Kret),  Tarasek (46'Ogorzałek), Nowak

Naszą ekipę zdziesiątkowały różne wypadki. Zabrakło Gołyźniaka, Olszewskiego, M. Fydy, Gurby, a dopiero na drugą połowę dojechał Ogorzałek. Mimo to do spotkania przystąpiliśmy w pełnym składzie i z całą ławką. Większość składu to ponownie młodzieżowcy, widać było braki. Pierwsza połowa to koszmar w ataku i kilka ciężkich chwil w obronie. W ciągu 45 minut ani razu nie zagroziliśmy poważnie bramce rywali a nawet czasami to oni dochodzili do głosu, ale na szczęście nic nie zwojowali. W przerwie trener zdecydował się wprowadzić Ogorzałka, zmiana ta od razu poderwała do gry cały zespół, coraz częściej dochodziliśmy pod bramkę rywali, podczas gdy oni nie wychodzili ze swojej połowy. Bywały jednak momenty że dochodzili do sytuacji strzeleckich. W jednym przypadku piłka pewnie wylądowała w rękawicach Szczerby a w drugim poszybowała zaraz nad poprzeczką. Było to wszystko na co sobie dziś pozwolili. Orzeł ciągle starał się skomponować sytuacje strzeleckie raz z 6 m strzałem z woleja przestrzelił Mikulski. Jednak prawdziwy przełom nastąpił w 78 minucie kiedy padła pierwsza bramka w nowym sezonie dla Orła, Pewnym strzałem popisał się Nowak. Bramka ta dodała naszym piłkarzom skrzydeł, bo niespełna 30s później zdobyli kolejne trafienie. Piękną koronkową  akcje, idealnym uderzeniem wykończył Mikulski. Te minuty a zasadzie jedna minuta podcięły skrzydła beniaminkowi który ani razu już nie zagroził naszej bramce. Orzeł kontrolował całe spotkanie, choć można mieć mase zastrzeżeń, jednak liczą się punkty.

Irvin
15.08.2006

:: Operacja "Grudna Kępska"  ::
Prawdopodobnie wyjściowa jedynastka na mecz z Grudną Kępską będzie wyglądać tak:



Na ławce prawdopodobnie usiądą:
Szczerba - Medoń, Chramęga, Głąb, Krok, Tarasek, Baran.

:: Hasło Grudna Kępska  ::
 Rywal o którym nic nie wiadomo poza tym że jest beniaminkiem A klasy. Już jutro dowiemy się na pewno więcej. Zapraszamy na mecz do Biecza gdzie swoje spotkania rozgrywa własnie LKS Grudna Kępska.
Irvin
14.08.2006
:: Zaczynamy !!!  ::
Orzeł zaczyna nowy sezon, oby tym razem udało się awansować. Życzymy tego sobie  wszyscy.
Do nowego sezonu przystępujemy  w  składzie: 

Bramkarze:

Gołyźniak Robert(87), Szczerba Damian (86), Miczołek Dariusz(80),

Obrońcy:

Biskup Robert(85), Chronowski Grzegorz(76), Śniadecki Waldemar(76), Durlak Wiktor(83), Kret Łukasz(82), Pach Krzysztof(86), Gurba Rafał(83), Bajerski Paweł(90), Baran Mateusz(87),Mędoń Marcin(89)

Pomocnicy i napastnicy:

Chramęga Jarosław (88), Fyda Marcin(84), Fyda Władysław(90) Głąb Piotr(85),  Kluk Krzysztof(84),  Król Wiesław(70),  Nowak Damian(87), Obrzut Krzysztof(81),Ogorzałek Marcin(84), Sus Adam(84), Krok Marcin (88), Tarasek Rafał(88), Mikulski Sebastian(88), Olszewski Michał(89)

Przybyli:

Szczerba Damian , Pach Krzysztof – powrót z wypożyczenia do LKS Korzenna, Bajerski Paweł , Baran Mateusz , Mędoń Marcin , Fyda Władysław, Olszewski Michał – z drużyny juniorów.

Ubyli:

Gigoń Marcin –KS”Hart” Tęgoborze, Marcin Olszewski – „Piliczanka” Pilica,

Główczyk Artur, Jędrusik Damian, Lizoń Daniel, Miczołek Andrzej, Obrzut Dawid, Pach Dariusz, Król Dawid,  Surzyński Tomasz, Włodarz Krzysztof, Włodarz Marek, Wójcik Marcin – nie wznowili treningów.

Mokrzycki Marek- powrót z wypożyczenia do LKS Korzenna, Matusik Roman- powrót z wypożyczenia do LKS”Grybovia”.
Irvin
12.08.2006
::  Sparing nr 3 ::
ORZEŁ WOJNAROWA - LKS Korzenna 1:3

Orzeł: Gołyźniak(46'Szczerba) - Biskup, Durlak, Kret, Gurba, Mędoń, M.Fyda, Mikulski, Obrzut, Olszewski, Tarasek, Nowak, Bajerski, Chramęga, Głąb,  W. Fyda, Baran, Rybowicz.

Bramka dla Orła: Mikulski. 

Już  pierwsza okazja dla Korzennej zakończyła sie zdobyciem gola.  Niedługo potem jednak znakomitym strzałem z 15 m po długim rogu wyrównał Mikulski. Jeszcze przed przerwą Korzenna wyszła na prowadzenie w sytuacji sam na sam górę nad Gołyźniakiem wziął napastnik Stawiarski. Po przerwie Orzeł dokonał kilku zmian, lecz obraz gry się nie zmienił. Korzenna dołożyła jeszcze jedną bramkę, w sytuacji sam na sam Szambelan przelobował Szczerbę.   Bardzo słaby mecz w wykonaniu Orła.   Teraz może być tylko lepiej....

Irvin
12.08.2006
:: Przed sparingiem nr 4  ::
 ORZEŁ WOJNAROWA - LKS Korzenna
sobota 12 sierpnia 2006
godzina 15. 

Zapraszamy na derbowy sparing. Emocje jak zawsze gwarantowane. LKS Korzenna w kolejnym sezonie niestety  nie będzie grać w tej samej lidze, co oznacza ze  na jakiś czas  spotkania derbowe z tą drużyną zostają zawieszone. Szkoda, lecz na pociechę pozostaje fakt, że derby będziemy rozgrywać z LKS Łęką.

Irvin
11.08.2006
:: Orzeł już poza PP  ::
Zabełcze Nowy Sącz - ORZEŁ WOJNAROWA 2:0

Orzeł: Gołyźniak - Biskup, Gurba, Mędoń, Król, Krok, Fyda, Mikulski, Obrzut, Olszewski, Tarasek

Pierwsza przegrana w nowym sezonie. Wyglądało to tak jakby nasi napastnicy wystrzelali się już w poprzednich meczach i treningach. Co można napisać o tak kiepskim spotkaniu? Miejmy nadzieje że będzie juz tylko lepiej...
Irvin
05.08.2006
:: II runda PP  ::
Zabełcze Nowy Sącz - ORZEŁ WOJNAROWA

niedziela 6 sierpnia 2006 godz. 17:30

Rywal trudny, Zabełcze wygrało w I rundzie PP z LKS Korzenna 5:2, a w sezonie 05/06 wygrało rozgrywki Klasy B Nowy Sącz II. Zapowiada sie ciekawe widowisko. Zapraszamy wszystkich kibiców do Zabełcza.
Irvin
05.08.2006
:: Sparing nr 3  ::
ORZEŁ WOJNAROWA - Grybovia-Pruszyński Grybów 1:1 (0:0)

Bramka dla Orła: Olszewski.

Orzeł: Gołyźniak ( 46' Szczerba) - Gurba, Durlak, Mendoń, Obrzut, Król, Głąb, Mikulski, Tarasek, Olszewski, Szczerba (46' Gołyźniuak)

Wynik korzystny jak na tak eksperymentalne ustawienie. Warto wspomnieć, że nasi bramkarze grali po połowie w ataku, a Olszewski na środku pomocy, co i tak nie przeszkodziło mu w zdobyciu wyrównującej bramki. W trakcie całego spotkania przewagę posiadali goście,  to też  i oni wypracowali więcej sytuacji strzeleckich, jednak za każdym razem klasę pokazywał Gołyźniak broniąc nawet w sytuacjach beznadziejnych.  W pierwszej części spotkania nasi piłkarze stworzyli kilka okazji do zdobycia bramki, jednak nie udało się to ani Taraskowi, Olszewskiemu ani Szczerbie, którzy oddali po jednym strzale niestety nie w światło bramki. Po przerwie  Grybovia dokonała kilku zmian, a w naszej ekipie zmieniono jedynie bramkarzy. Efektem tych zmian był gol zdobyty niedługo po przerwie przez piłkarzy z Grybowa, bramkę zdobył pozostawiony bez opieki obrońca, który uderzył piłkę nad naszym bramkarzem trafiając od słupka.  Gdy wydawało się, iż kwestią czasu są kolejne gole dla Grybovii, przypomniał o sobie Olszewski, który także zdobył bramkę pięknym strzałem odbijając piłkę od słupka. Do końca spotkania walka toczyła się w środku pola, czego efektem były niegroźne sytuacje wypracowywane od czasu do czasu przez obie ekipy.  Po meczu najwiecej pochwał zebrali obrońcy: Gurba i Durlak oraz bramkarz Gołyźniak.

Irvin
03.08.2006
:: Przed sparingiem nr 3  ::
 ORZEŁ WOJNAROWA - Grybovia-Pruszyński Grybów
czwartek 3 sierpnia 2006 godz 18
Irvin
03.08.2006
:: Poznaliśmy rywala  ::
Zabełcze Nowy Sącz - ORZEŁ WOJNAROWA

W II rundzie Pucharu Polski  gramy z Zabełczem Nowy Sącz. W poprzedniej fazie pucharu wygrali  oni  5:2 z LKS Korzenna.

Irvin
01.08.2006
:: Awans Orła  ::
Królovia Królowa Górna - ORZEŁ WOJNAROWA 3:6 (2:3)

Bramki dla Orła:
Michał Olszewski: 5, 12(k.) 44(k.) 59, 72, 83 (k.)

Orzeł: Szczerba - Biskup, Gurba, Kret, Ogorzałek, M.Fyda (Krok), W.Fyda, Tarasek (Mendoń), Król (Głąb), Nowak, Olszewski.

Grad bramek, (których autorem dla Orła był jeden zawodnik Michał Olszewski) aż 5 rzutów karnych ( 4 wykorzystane), to wszystko mogli zobaczyć kibice w Królowej, których zdecydowana większość przybyła z Wojnarowe, czego na pewno nie pożałowała.  Już po  12 minutach Orzeł prowadził 2:0, pierwsza bramka to idealne uderzenie po linii prostej tuż przy prawym słupku właśnie "Olszy".  Kolejna bramka padła po raz pierwszy w tym spotkaniu z rzutu karnego (pewny wykonawca ponownie "Olsza"). Od tej chwili przewaga Orła zaczęła zanikać, nasi zawodnicy jakby pewni swego oddali pole gry rywalom. Pierwszym sygnałem, że Królovia tanio skóry nie sprzeda był rzut karny, który  pewnie obronił Szczerba. Lecz co odwlekło się tym  razem,  niestety nastąpiło po kilku minutach. Po raz  kolejny sędzia wskazał na "wapno" w polu karnym Orła i tym razem zawodnicy z Królowej cieszyli się z kontaktowego gola. Chwile potem  przeprowadzili groźny kontratak i zdobyli bramkę na 2:2. Wtedy mecz rozpoczął się na nowo. Nie długo jenak cieszyli się z remisu. Ponownie podyktowano rzut karny dla Orła, który identycznie jak za pierwszym razem wykorzystał Olszewski, zdobywając klasycznego hat-tricka. Po przerwie dominował już tylko Orzeł, nadal błyszczał nasz młody napastnik zdobywając  kolejne bramki w tym jedną ponownie z rzutu karnego, (czym zdobył klasycznego hat-tricka  po raz drugi w tym meczu - ten wyczyn na pewno zapisze się w historii nie tylko klubu z Wojnarowej, ale i całego OZPNu).  Królovia zdołała jednak strzelić jeszcze jedną bramkę, lecz nie wpłynęło  to na obraz gry.  Pewna wygrana Orła oraz awans do kolejnej fazy  na pewno doda naszej młodej ekipie jeszcze więcej pewności siebie.


Irvin
31.07.2006
:: Puchar Polski  ::
Królovia Królowa Górna - ORZEŁ WOJNAROWA
niedziela 30 lipca 2006 godzina 17:30

Irvin
30.07.2006
:: Sparing nr 2  ::
ORZEŁ WOJNAROWA - LKS Łęka  4:0 (2:0)


Orzeł:
Szczerba oraz Rybowicz - Pach, Obrzut, Król, Kret, Mikulski, Tarasek,  M.Fyda,  W.Fyda, Głąb, Durlak, Krok oraz nowi testowani zawodnicy.
 
Pierwsze spotkanie na nowym obiekcie Orła. Jak na okropny upał oraz bardzo odmłodzony skład, nasi piłkarze  pewnie  pokonali rywala zza miedzy.  Co świadczy o tym iż nowy obiekt nam odpowiada.

Irvin
29.07.2006
::Przed Sparingiem nr 2  ::
ORZEŁ WOJNAROWA - LKS Łęka 
Zapraszamy na derbowy sparing. Dla obu drużyn to ostatni sprawdzian przed niedzielnym pucharem polski. Spotkanie poprowadzi prawdopodobnie Paweł Gargula. Orzeł zagra poraz kolejny w odmłodzonym składzie.28 lipca 2006 godz. 18:30. Zapraszamy!!!
Irvin
23.07.2006
:: Sparing nr 1  ::
LKS Uście Gorlickie - ORZEŁ WOJNAROWA 2:2 (1:1)

Bramki dla ORŁA: Olszewski i M.Fyda

Orzeł: Szczerba - Biskup, Gurba, Mikulski, M.Fyda, W.Fyda,  Mendoń,  Król,  Głąb,  Olszewski,  Obrzut, oraz juniorzy.

W pierwszym kontrolnym spotkaniu poprowadzonym przez nowego trenera Wacława  Grądziela, piłkarze Orła w mocno odmłodzonym składzie zremisowali z Uściem Gorlickim 2:2.
Pierwszą bramkę spotkania zdobył Michał Olszewski, który w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza rywali. Uście jednak jeszcze przed przerwą zdołało doprowadzić do remisu strzelając bramkę w zamieszaniu podbramkowym. Po zmianie stron obraz gry nie zmienił się, nadal gra była bardzo wyrównana i toczyła się w środku pola. Jednak to piłkarze z nad Klimkówki strzeli bramkę na 2:1 w sytuacji sam na sam ze Szczerbą. Jednak utrata gola  nie podłamała Wojnarowian, którzy po mino upału zdołali wyrównać. Zrobił to grający eksperymentalnie w lini ataku Marcin Fyda. Szanse na zwycięstwo miało jeszcze Uście, lecz piłkarz, który wykonywał rzut wolny trafił piłką w słupek. Remis w tym spotkaniu to odpowiedni wynik, składne akcje ekipy Uścia były przeplatane śmiałymi kontratakami Orła.

Irvin
23.07.2006
:: Puchar Polski  ::
Królovia Królowa Górna - ORZEŁ WOJNAROWA
30 lipca, godz. 17:30.
Rozlosowano pary PP - okręg nowosądecki. Orzeł trafił na beniaminka A klasy LKS Królovie. Rywal niełatwy, tym bardziej na własnym boisku. Będzie to pierwszy oficjalny mecz w nowym sezonie.
Irvin
18.07.2006
:: Zaczynamy... ::
  Już dzisiaj o godzinie 18 pierwsza drużyna odbędzie pierwszy trening przed sezonem 06/07. Odbędzie się on pod okiem nowego trenera Wacława Grądziela. Wiemy na pewno, że udziału w nim nie weźmie Marek Mokrzycki który najprawdopodobniej wróci do LKS Korzenna.
Irvin
18.07.2006
:: Turniej w Sękowej ::

 Orzeł Wojnarowa niestety odpadł w drugiej rundzie turnieju o Puchar Wójta Gminy Sękow a. Orzeł rozegrał 5 spotkań 3 razy wygrywając i odnosząc dwie porażki. W pierwszej fazie grupowej spotkaliśmy się z faworytami rozgrywek LKS Uście Gorlickie, z którymi przegraliśmy 1:3. Bramkę dla Orła zdobył grający gościnnie Marek Olszewski. Kolejne spotkanie z Dominikowicami to zdecydowane zwycięstwo Orła, choć przegrywaliśmy długo 0:1 by ostatecznie wygrać 4:1. Bramki zdobywali: Marek Olszewski x 2 oraz Michał Olszewski i Władysław Fyda. Kolejne decydujące spotkanie o awansie z grupy zagraliśmy przeciwko Moszczenicy, z którą po wielkich emocjach wygraliśmy 1:0 decydującego gola zdobył Marcin Mendoń. Warto wspomnieć znakomitą interwencje Michała, Olszewskiego który wybił piłkę z lini bramkowej, oraz dobrą w tym meczu postawę naszego bramkarza Damiana Szczerby. Po tych meczach trafiliśmy do grupy, w której wygraliśmy jedno spotkanie 6:2 oraz przegraliśmy kolejne 1:3, co oznaczało powrót do domu. Orzeł zaprezentował się w następującym składzie: Szczerba - Gigoń, Król, Mendoń, Fyda, Michał i Marek Olszewscy oraz Kret.

Irvin
16.07.2006
:: Wielkie Emocje ::
 Paweł Gargula vs Damian Szczerba 4:5 (0:4) Mecz w którym sędzia Krzysztof Olchawa nie miał wiele pracy, bo przecież nie codziennie ogląda się tak czyste (pod względem sportowym) spotkanie. Jednak pokazał on jedną żółtą która padła w ramach żartów. Spotkanie trwało 2 x 35 min. Od mocnego uderzenia ruszyli piłkarze z ekipy Szczerby. Już do przerwy za sprawą braci Michała i Marka Olszewskich (po 2 bramki) prowadzili 4:0. Taka przewaga pozwoliła na dokonanie kilku zmian, to też w obu ekipach bramkarze zdjęli rękawice i przeszli do gry w polu. Taka zamiana na dobre wyszła ekipie Pawła Garguli, która zdołała już na początku II połowy zmienić wynik z 0:4 do 3:4. Gdy wydawało się iż wyrównanie to kwestia czasu, bramkę na 3:5 zdobył Marek Olszewski który wygrał pojedynek z obrońcą ekipy przeciwnej i z narożnika pola karnego przelobował bramkarza.  Przeciwników stać było jeszcze tylko na jedno trafienie, w końcowych minutach spotkania zmniejszyli rozmiary porażki na 4:5. Mecz obfity w bramki oraz pełen walki i zaangażowania. Po spotkaniu zarządzono serie rzutów karnych i w tym pojedynku lepiej wyszli zawodnicy i przyjaciele Pawła Garguli wygrywając 10:9. W takim układzie ogólny stan pojedynku to 1:1. Serdecznie dziękujemy sponsorom oraz działaczom Orła Wojnarowa i LKS Łęka za pomoc w organizacji spotkania.
Irvin
16.07.2006
:: Paweł Gargula vs. Damian Szczerba ::

Już jutro w sobotę 15 lipca o godzinie 18 na stadionie Orła rozegrany zostanie mecz o Beczkę Piwa ufundowaną przez Pana  Antoniego Krasińskiego.  Na przeciw siebie staną dwaj kuzyni wraz ze swoimi ekipami: Paweł Gargula sędzia OZPN Nowy Sącz oraz Damian Szczerba bramkarz naszego Orła. W obydwu ekipach nie zabraknie doskonale znanych twarzy. Swój udział potwierdziło wielu znakomitych sędziów oraz miejscowych piłkarzy. W  organizacji spotkania pomagają działacze Orła Wojnarowa oraz  LKS Łęki. Wsparcie finansowe otrzymaliśmy także od Oknobud Okna Widok - Krzysztof Baran i Oknobram - Dawid Twardowski. Spotkanie poprowadzi IV ligowy sędzia Krzysztof Olchawa. Po meczowe relacje będzie można przeczytać na stronach Dziennika Polskiego oraz na www.orzelwojnarowa.prv.pl Takiego meczu u nas jeszcze nie było!!! Zapraszamy wszystkich kibiców.

Irvin
13.07.2006
:: Grądziel trenerem Orła!!! ::
Wacław Grądziel nowym trenerem Orła Wojnarowa! Niegdyś znakomity piłkarz Sandecji Nowy Sącz.  15 Marca 1986 został wybrany  przez czytelników - w plebiscycie "Głosu ZNTK" do jedenastki powojennego 40-lecia Sandecji. W czerwcu tego samego roku jako trener wywalczył wraz Sandecją awans do drugiej ligi.  Trener  II klasy o nie podważalnych wiadomościach  i umiejętnościach trenerskich.  Mamy nadzieję że ktoś taki potrzebny jest właśnie w Wojnarowej a jego doświadczenie i wiedza pomoże nam w upragnionym awansie do ligi Okręgowej.
Irvin
12.07.2006
:: Zaczynamy... ::
 Pierwszy trening przed sezonem 2006/2007 zaplanowano na 18 lipca 2006 o godzinie 18.
Poprowadzi go nowy trener Wacław Grądziel który zastapi na tym stanowisku Marka Włodarza.
Irvin
12.07.2006
:: Turniej  ::
  W niedziele o 9 w Sękowej rozpoczyna się turniej piłki nożnej o puchar Wójta Gminy Sękowa.. Gra będzie toczyć się na małych polach. Ekipy będą liczyć po 6 osób tj. bramkarz + 5 - ciu zawodników z pola. Mecz będzie trwał dwa razy po 10 minut bez przerwy. Orzeł zagra w grupie z: LKS Uście Gorlickie, LKS Moszczanka Moszczenica oraz Dominikowice. Z grupy awansują tylko dwie najlepsze drużyny.
Info. dla zawodników: Wyjazd na turniej w niedziele o 7:45 ze stadionu Orła. Trasa przejazdu Wojnarowa - Chodorowa - Krużlowa -Grybów - Sękowa. Pierwszy mecz rozegramy już o godz. 9.00. Turniej połącząny jest z festynem na obiekcie LKS "Ogień" Sękowa który w tym sezonie wywalczył awans do klasy "A" i będzie naszym przeciwnikiem w rozgrywkach ligowych. Zapraszamy wszystkich kibiców"Orła" Wojnarowa na festyn w Sękowej.
Irvin
12.07.2006
:: Super Mecz !!! ::
 Już w sobotę 15 lipca 2006 o godzinie 18 na stadionie LKS Orzeł Wojnarowa zostanie rozegrany mecz, którego celem będzie dobra zabawa i spotkanie w gronie przyjaciół i znajomych. Zagrają: drużyna Irvina przeciwko ekipie Sędziego OZPN Nowy Sącz Pawła Garguli..  Stawką tego meczu będzie beczka piwa ufundowana przez Pana Antoniego Krasińskiego, którą wypiją zarówno zwycięscy jak i pokonani. Udział w spotkaniu potwierdziło już kilku piłkarzy z takich klubów jak: Orzeł Wojnarowa, LKS Korzenna, LKS Łęka, Hart Tęgoborze oraz Sandecji Nowy Sącz (w przypadku dnia wolnego od rozgrywania sparingu).  Bardzo prawdopodobne jest, że mecz uświetnią zawodnicy wielu innych klubów. O wszystkim będziemy informować na naszej stronie, która jest patronem medialnym tego spotkania. Serdecznie zapraszamy wszystkich kibiców, zapowiada się arcy ciekawa zabawa oraz  klubowa mieszanka, co zapewnia sporo bramek i emocji. 
Irvin
7.07.2006
:: Powroty ::
 Po roku powraca do Orła bramkarz Damian Szczerba w sezonie 05/06 reprezentował dwa kluby, LKS Łęka (jesień) i LKS Korzenna (wiosna).  W obydwu przebywał na półrocznych wypożyczeniach.
Również wypożyczenie dobiegło końca dla obrońcy Krzysztofa Pacha, który także na wiosnę reprezentował barwy, LKS Korzenna. Jednak nie wiadomo jeszcze czy nie zostanie w Korzennej w zamian  za pomocnika 
Marka Mokrzyckiego, który również  powraca do LKS Korzenna, z której był wypożyczony do naszego klubu. O rozwoju tej sprawy będziemy informować.
Irvin
5.07.2006
© 2006 orzelwojnarowa.prv.pl
  �_D_